Na Podhalu na całego ruszyła wyborcza karuzela. Znamy już nazwy wszystkich stowarzyszeń i komitetów wyborczych, które zamierzają wystawić swoich kandydatów w listopadowych wyborach samorządowych. Jest ich sporo. W powiecie suskim, tatrzańskim i nowotarskim nowosądecka delegatura Krajowego Biura Wyborczego zarejestrowała aż 129 komitetów.
- To dużo - uważa Grażyna Długosz z KBW w Nowym Sączu. - Podczas wyborów samorządowych sprzed czterech lat na Podhalu zarejestrowanych list było trochę mniej (124). Warto dodać, że choć nasza delegatura obejmuje siedem powiatów, to właśnie w tych trzech podgórskich zgłoszono najwięcej list (44 proc. wszystkich zarejestrowanych w delegaturze).
Oprócz starych samorządowych "wyjadaczy", jakimi na Podhalu są np. ludzie z Jedności Tatrzańskiej (lista starosty tatrzańskiego), Twojego Zakopanego (szefuje jej burmistrz Zakopanego Janusz Majcher) czy Podhalańskiej Wspólnoty Samorządowej (wspiera Marka Fryźlewicza - burmistrza Nowego Targu), do walki przy urnie staną w tym roku nowe ugrupowania.
Są tworzone nawet przez mieszkańców tylko jednej wsi! Tak stało się np. w Jurgowie, gdzie powstał komitet, który będzie walczył o... jedno miejsce w radzie gminy Bukowina Tatrzańska.
Ciekawie jest też w Zakopanem. Tu do rady miejskiej wybierają się bowiem m.in. środowiska związane z Bożeną Gąsienicą Byrcyn (wiceszefowa Federacji Obrony Podhala, która blokuje budowę mostu w Białym Dunajcu w nowym miejscu), z Jackiem Kalatą (walczy o drogę na Furmanową) czy stowarzyszeniem Zakopiańskie Perspektywy (od miesięcy prosi o utworzenie na Krupówkach parku kulturowego).
- Idziemy do wyborów, bo obecne władze Zakopanego się nie sprawdziły - mówi Jacek Kalata. - Mamy jeden cel. Chcemy oddzielić pasmo Gubałówki od Zakopanego. Jeśli będziemy mieli kilku radnych, to może się udać - ocenia.
Ciekawostką jest też fakt, że w tym roku swojej listy wyborczej (po raz pierwszy od 1989 roku) nie wystawi Związek Podhalan.
- Nie robimy tego, bo chcemy pokazać, że jesteśmy organizacją apolityczną i z każdym ugrupowaniem możemy się dogadać - mówi prezes zarządu głównego Związku Andrzej Skupień.
- Nie oznacza to jednak, że nasi działacze nie mogą startować w wyborach. Zrobią to jednak z innych ugrupowań. Ja sam z "Jedności Tatrzańskiej". Inni działacze utworzyli komitet "Podhalanie", który wystawi kandydatów w wyborach do rad 5 gmin - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?