Ciasne dżinsy, skórzane albo dżinsowe kurtki, pasy i pieszczotki - czarne bransolety ze skóry nabijane ćwiekami, długie włosy - to najbardziej charakterystyczne elementy image'u metalowców. Niby wszystko to już było, a jednak połączone w całość jest na tyle charakterystyczne, że nikt nie pomyli ich np. z hipisami czy punkami. Fani ciężkiego brzmienia z lat 70., reprezentowanego przez takich wykonawców, jak Black Sabbath, Deep Purple czy Led Zeppelin, zaczęli ubierać się jak dawni rockersi (przedstawiciele subkultury aktywnej w pierwszej połowie lat 60. w USA i Wielkiej Brytanii): w obcisłe dżinsy i skórzane kurtki, zwane ramoneskami. Podzielili też ich fascynację ciężkimi motocyklami: wokalista jednego z pierwszych zespołów metalowych Judast Priest, Rob Halford, rozpoczynał koncerty od wjazdu na scenę harleyem davidsonem.
Metalowcy nie mają odrębnej ideologii. Liczy się dla nich głównie "bycie razem" na koncertach i ten sam gust muzyczny. Znacznie ważniejsze są teksty utworów, w których można wyróżnić dwa główne nurty: "mitologiczny" i "satanistyczny". Pierwszy zawiera heroiczne wątki odnoszące się do kultury germańsko-celtyckiej lub do średniowiecza, wykorzystywane w dziełach "fantasy". Drugi - to fascynacja śmiercią, czarną magią i okultyzmem.
(B.CH.)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
