LUKS Wilki Wilczyn - Wawel AGH Kraków 3-2 (20-25, 25-17, 22-25, 25-23, 15-12)
W pierwszym meczu: 3-0 dla Wawelu - krakowianie utrzymali się w II lidze.
Wawel: Janas, Matyja, Munik, Kowalewski, Kowalski, Klimczak, Moskała (libero) oraz Ścisłowicz, Cul, Samborski, Siemiński.
Gościom z Krakowa wystarczyło wygranie jednego seta w Wilczynie, żeby zapewnić sobie utrzymanie wśród drugoligowców. Podopieczni Jacka Litwina dopięli celu już w inauguracyjnej partii. - Właśnie na ten set nastawialiśmy się od samego początku. Po jego wygraniu wiedzieliśmy już, że się utrzymaliśmy, więc w kolejnych partiach dałem zawodnikom pełną swobodę - mówi trener Wawelu AGH Kraków Jacek Litwin.
Krakowscy siatkarze w kolejnych partiach grali więc już bez trenerskich zaleceń i sami siebie ustawiali, czasem na zupełnie nietypowych pozycjach. Zabawa była przednia, a efekt wcale nie taki zły, gdyż udało się wygrać jeszcze jednego seta, a przyjezdni byli bliscy triumfu w całym spotkaniu.
Wawel był w tym sezonie beniaminkiem. Początek był niezły, ale później forma zespołu nie była najwyższa i krakowianie zakończyli sezon na ostatnim miejscu (formalnie na przedostatnim, bowiem na ostatnie została automatycznie przesunięta SMS Spała). - Ten sezon był dla nas bardzo cennym doświadczeniem. Wszyscy moi zawodnicy po raz pierwszy rozegrali cały sezon na tak wysokim poziomie rozgrywek - zauważa Jacek Litwin.
O utrzymanie w II lidze miały w ten weekend grać również siatkarki Pogoni Paleo Proszowice, ale ich spotkanie z AKS OSW Olsztyn zostało przełożone na 21 maja. (ML)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?