Trener Wisły przyznał wczoraj, że planował zatrudnić psychologa, ale właściciel i szefowie klubu nie spełnili jego prośby.
Petrescu odniósł się jeszcze do spotkania w Poznaniu: -Ta porażka zdecydowanie nie była wnaszych planach, więc tym bardziej jest trudnadozaakceptowania. Obejrzałem mecz raz jeszcze imoim zdaniem naboisku była tylko jednadrużyna, ale futbol to dziwnagra. Sposób, wjaki przegraliśmy ten mecz, jest nieprawdopodobny. Powinny być podyktowane rzuty karne, naliczyłem już cztery takie sytuacje wtej rundzie, sam nie wiem, ile razy musimy być faulowani, aby sędzia podyktował karnego. To nie jest jednak żadnawymówka. Musimy zrobić wszystko, żeby wygrać następne7 spotkań.
Szkoleniowiec Wisły wspomniał też o Ireneuszu Jeleniu: - Niestety, nie udało się nam go pozyskać. Sam nie wiem dlaczego. To bardzo dobry zawodnik. Ciężko będzie go zatrzymać, ale naszym największym zmartwieniem jest to, żeby wypracowywać sytuacje, adopiero potem -zatrzymywać Jelenia.(SAS)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?