Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ
- Dziwna substancja, w postaci piany płynęła rzeką. Między godziną 7 i 8 rano w rejonie ul. ks. Zięby było jej bardzo dużo. Zaniepokoiliśmy się. Ludzie robili zdjęcia i interweniowali - mówi jeden z mieszkańców Zielonek.
Zaznacza, że ludzie se uczuleni na takie substancje w wodzie, bo przed kilku laty wypuszczano ścieki do tej rzeki przepływającej także w okolicy oczyszczalni ścieków w Giebułtowie. Obecnie ta oczyszczalnia jest po modernizacji, ale mieszkańcy wspominają dawne wycieki i obawiają się o czystości wody.
O pienie płynącej z nurtem rzeki zaalarmowani zostali strażacy, którzy mają urządzenia do wyłapywania niebezpiecznych substancji na wodzie. Informowano także Urząd Gminy w Zielonkach. Ten natomiast poinformował kolejne służby i zarządcę rzek, czyli Wody Polskie o zaistniałej sytuacji.
- Nas o pianie i rdzawej wodzie w rzece informowała mieszkanka ul. Gwizdałów w Zielonkach. Sprawdziliśmy na miejscu, że rzeczywiście taki problem jest. Zrobiłem dokumentację tych substancji, które płynęły i zgłosiłem to do Państwowego Gospodarstwa Wody Polskie, ale tam mnie poinformowano, że interwencje należy zgłaszać do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, więc wysłałem powiadomienie - mówi jeden z pracowników Urzędu Gminy Zielonki.
Jak dowiedzieliśmy się w WIOŚ informacja nie trafiła bezpośrednio do dyżurnego inspektora. Zieloneccy urzędnicy zapowiadali, że wyślą kolejne zgłoszenia.
Tymczasem sprawa trafiła do strażaków, którzy zajęli się problemem zanieczyszczenia wody. - Druhowie z naszej jednostki pojechali natychmiast na miejsce sprawdzić co to za substancje znajdują się w wodzie - informował nas Jan Palimąka, naczelnik OSP Zielonki. Zieloneccy strażacy zlokalizowali pianę na wodzie, ale na pomoc do wyłapania jej poprosili strażaków zawodowych z JRG 5 w Krakowie.
- Tuż po zgłoszeniu tego problemy piany było sporo, ale z czasem rozpływała się i znikała. Namierzyliśmy miejsce, z którego wyciekała. Była to sterta śmieci wrzucona do wody, w której znajdowały się m.in. płyny do prania i to z nich tworzyła się biała piana - informuje oficer dyżurny z Komendy Miejskiej PSP w Krakowie.
Ratownicy ostatecznie nie wyłapywali piany, bo rozpłynęła się w wodzie. A mieszkańcy zapowiadają, że będą czujnie obserwować, kto wrzuca śmieci do wody.
Tymczasem w Wojewódzkim Inspektoracie Ochrony Środowiska dowiedzieliśmy się, że na tej samej rzece przed trzema tygodniami także zgłaszano zanieczyszczenia wody pianą. - Sytuacje kontrolowaliśmy wraz ze strażą miejska, bo piana dopłynęła wówczas na teren miasta, ale idąc w górę rzeki widzieliśmy, że źródło tych zanieczyszczeń było na terenie gminy Zielonki, wówczas też z czasem piana rozpłynęła się - mówią pracownicy WIOŚ.
FLESZ - Polska żywność nie jest eko. A wszystko przez węgiel
- Spektakularna rekonstrukcja obrony zamku Tenczyn w Rudnie
- Niezwykłe święto czosnku w Małopolsce. Zobacz, co się działo
- 85-letnia Orkiestra Dęta z Przegini świętowała jubileusz
- Niezwykłe misterium pokutne w Zalasie [GALERIA]
- Wielkie bolechowickie świętowanie z dobroczynnością i gwiazdami
- Święto Baby w Racławicach [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?