Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piana z dodatkiem

Redakcja
TOMASZ DOMALEWSKI: Kręcąc przełącznikiem TV

   Prawdę mówiąc, nie mam specjalnych pretensji do Roberta Kwiatkowskiego, że nie jest przychylny tworzeniu kombinatów medialnych złożonych z ogólnopolskich dzienników, stacji telewizyjnych i radiowych, które należą do tego samego właściciela. W gruncie rzeczy, czym różni się dążenie do monopolizacji rynku medialnego poprzez nakaz polityczny od monopolizacji osiągniętej za pomocą pomocy wielkiej kasy, którą się dysponuje? Dla społeczności skutek jest ten sam, a już bredzenie, że zapisy dekoncentracyjne, które zresztą - jak przy okazji sprawy Rywina przedstawiono - stosowane są także w wielu krajach Unii Europejskiej, ograniczają wolność słowa - to najczystsza postać demagogii.
   Kwiatkowski ma jednak coś więcej na sumieniu niż przeciwstawianie się Agorze. Od samego początku swej prezesury tworzył od nowa telewizję dworską, upolitycznioną ponad wszelkie granice. Wydaje się, że nawet prowadzący bufet przy ul. Woronicza muszą być zwolennikami SLD, bo przecież wszystkie stanowiska należą się naszym. Potępiana niegdyś przez cwanych graczy partyjnych tzw. telewizja pampersów nie osiągnęła w upolitycznieniu 1/10 tego, co uzyskał Kwiatkowski i jego kompania.
   A komu porządki w TVP się nie podobają - niech znika. I ludzie znikają. Pojedynczo i grupowo. W telewizji publicznej pracują już prawie wyłącznie osoby uzależnione od humorów Kwiatkowskich, Zielińskich, Pieńkowskich, Sławińskich i paru innych jeszcze notabli, do których idea porządnego dziennikarstwa pasuje jak obecność skunksa na przyjęciu urodzinowym.
   Przeczytałem gdzieś, że Maria Wiernikowska, niewątpliwie osobowość telewizyjna, w ogóle nic dla TVP nie robi. Po prostu rządząca tam ekipa jej nie potrzebuje. I nie ma się czemu dziwić. Tam są potrzebni sprawni wazeliniarze i wykonawcy poleceń, a nie jakieś tam osobowości.
   Chciałoby się, aby telewizja publiczna nadawała ton w eterze, bo takie jest jej powołanie, ale pod kierunkiem Kwiatkowskich jest tylko marną operą mydlaną. Piana z dodatkiem nieczystości.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski