Wnuki pani Teresy ciągle pytają o to, kiedy będą mogły się pobawić na nowym boisku przy ul. Mała Poręba. Mimo że wszystkie zaplanowane elementy zostały już wybudowane, to na otwarcie trzeba czekać aż do 10 września.
Marcin Kałużny, który mieszka w pobliżu, ironizuje: - Ważne, że zadbano o zamykane ogrodzenie tego fantastycznego obiektu. Dzięki temu będzie bezpiecznie, a nieodpowiedzialny element w postaci użytkowników nie będzie wchodził kiedy chce, bo mogłoby się uszkodzić to „cudo”.
I dodaje, że na każdym podwórku w Porębie Małej dzieci mają lepiej wyposażone place zabaw.
Choć obiekt jest już, według oficjalnych informacji Urzędu Miasta, ukończony - prezentuje się bardzo skromnie. Jest tu tylko jedna zabawka dla dzieci. Uwagę przykuwa głównie metalowa siatka, którą ogrodzono zamknięte na razie boisko.
Krzysztof Witowski, rzecznik prasowy prezydenta, wyjaśnia, że żaden obiekt budowany w ramach projektu „Aktywny Nowy Sącz” nie został jeszcze oddany do użytku.
- Na większości z nich trwają obecnie prace wykończeniowe, związane między innymi z uporządkowaniem terenu wokół boisk oraz ich przygotowaniem do użytkowania - mówi.
Zwycięski projekt zakładał budowę lub modernizację siedmiu boisk i obiektów sportowych na terenie Sącza. Jednym z nich jest właśnie boisko do piłki plażowej w Porębie Małej.
Mieszkańcy dzielnicy są przekonani, że to dopiero początek budowy i na dużym, pustym placu będzie więcej urządzeń. Barbara Węgrzyn mieszkająca przy ul. Mała Poręba liczy, że teren z czasem będzie uzupełniany o nowe atrakcje.
- Pewnie najwięcej pieniędzy pochłonęło ogrodzenie i wyrównanie terenu - mówi pani Barbara. - Szkoda, że jest tak mało zabawek. Przydałyby się jakieś huśtawki - dodaje.
- Przygotowując projekt budżetu obywatelskiego, staraliśmy się brać pod uwagę także istniejące w danych miejscach obiekty. Na ulicy Poręba Mała znajduje się już boisko przy szkole. Dlatego na budowę kompleksu w tym rejonie przeznaczyliśmy najmniejszą część dostępnych środków. Uznaliśmy, że więcej należy ulokować w miejscach, gdzie nie ma obiektów sportowych - wyjaśnia Tadeusz Olszewski, autor zwycięskiego projektu.
Po przetargach okazało się, że koszt wykonania obiektów sportowych wynosi niecałe 1,5 mln zł, z czego 176 tys. zł przypadło na wykonanie ich przy ul. Piramowicza, 211 tys. zł przy ul. Towarowej, 169 tys. zł przy ul. Bora-Komorowskiego, 158 tys. zł przy ul. Korzeniowskiego, 285 tys. zł przy ul. Partyzantów, 107 tys. zł przy ul. Mała Poręba, 361 tys. zł przy ul. Lenartowicza. Zaprojektowanie budowy i modernizacji kosztowało 19 tys. zł.
Całość kwoty przeznaczonej na budżet obywatelski to prawie 2 mln zł. Zaoszczędzonych pieniędzy miasto nie wyda na lepsze urządzenie boisk ani nie dołoży do budżetu obywatelskiego na 2017 rok. Pozostałe pieniądze przeznaczono na organizację Tour de Pologne i Tygodnia Misyjnego.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?