Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piaski Nowe dostaną ogród

Anna Agaciak
Anna Agaciak
Tam ma wyglądać jedna z ogrodowych alejek
Tam ma wyglądać jedna z ogrodowych alejek wizualizacja projektu
Podgórze Duchackie. Na rogu ulicy Łużyckiej i Adama Bochenka - na dawnym, gminnym nieużytku, powstanie ogród działający na wszystkie zmysły.

Stowarzyszenie Drwinka dopięło swego. Najpierw aktywiści z Podgórza Duchackiego nie pozwolili Miastu sprzedać 10 arowego nieużytku deweloperowi. Potem udało im się przekonać urzędników i radnych, że w tym miejscu mógłby powstać zielony zakątek, który przyda się wszystkim mieszkańcom.

- Od lat obserwowaliśmy jak wokół nas znikały ostatnie zielone miejsca. Na __ich miejscach wyrastały bloki - opowiada Agnieszka Mędrek ze Stowarzyszenia Drwinka. - Postanowiliśmy więc zawalczyć o ocalony od __sprzedaży miejski skrawek.

Po rozmowach z mieszkańcami pani Agnieszka uznała, że w rejonie ulicy Bochenka potrzebne jest miejsce relaksu i spotkań integracyjnych, przestrzeń odpoczynku oraz kreatywności. Ten pomysł się spodobał się urzędnikom. Udało się znaleźć wiele osób życzliwie nastawionych do tego pomysłu.

Nie mając osobowości prawnej działacze stowarzyszenia udali się na rozmowę do Zarządu Zieleni Miejskiej, gdzie przedstawili swojego architekta oraz projekt ogrodu sensorycznego jaki chcieliby stworzyć na gminnej działce.

- Wraz z nami był przedstawiciel Rady Dzielnicy XI Jarosław Kajdański. Pomógł nam też radny miejski Rafał Komarewicz, który wywalczył pieniądze na niezwykły ogród sensoryczny w budżecie miasta - opowiada pani Agnieszka.

- To jest przykład fantastycznej współpracy z lokalnymi aktywistami. Wywalczyli ten zaniedbany teren i znaleźli na niego oryginalny pomysł - chwali Stowarzyszenie radny Rafał Komarewicz.

W budżecie miasta zabezpieczono na ogród sensoryczny ok. 100 tys. zł. Resztę ma wyłożyć ZZM, który przedsięwzięcie będzie realizować. Początek prac już w czasie wakacji.

Wszystko co powstanie w ogrodzie zostało przedyskutowane z mieszkańcami podczas spotkań konsultacyjnych. Uczestniczyło w nich ok. 30 osób.

Anna Adamczyk Wiraszka projektantka wyjaśnia, że ponieważ ogród ma oddziaływać na wszystkie zmysły, motywem przewodnim kompozycji stała się komórka nerwowa. Kształt i układ ścieżek, który dzieli przestrzeń ogrodu został zainspirowany kształtem neuronu, czyli elementu układu nerwowego.

- Układ ścieżek wraz z układem nasadzeń wydziela wnętrza ogrodowe - mówi pani Ania. - Będą one częściowo od siebie odizolowane. Wraz z odpowiednimi roślinami oraz elementami małej architektury tworzą strefy -_wyjaśnia projektantka._

W ogrodzie wydzielono pięć stref zmysłu: wzroku, słuchu, węchu, smaku i dotyku oraz plac łączący wszystkie strefy w centralnym punkcie ogrodu. Zadbano o to żeby w ogrodzie każdy mógł znaleźć coś dla siebie, miejsce do siedzenia w cieniu i w słońcu, plac z dużym stołem do spotkań, miejsca do leżakowania i piknikowania.

Ogród zostanie dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych, wejście zaprojektowano od ul. Adama Bochenka.

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie? - odcinek 6

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, NaszeMiasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski