Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piast - Cracovia. Elektryzująca końcówka! Dwa gole w doliczonym czasie gry

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Michal Gaciarz / Polska Press
W meczu 16. kolejki ekstraklasy Cracovia zremisowała na wyjeździe z Piastem Gliwice 2:2.

W Gliwicach zmierzyły się czołowe zespoły z poprzedniego sezonu (wicemistrz i 4. drużyna), które w tych rozgrywkach radzą sobie znacznie gorzej.

Trener Jacek Zieliński trochę zamieszał w składzie, dając m.in. szansę występu Brazylijczykowi z bułgarskim paszportem Diego Ferraresso. Był to dla niego dopiero trzeci występ w ekstraklasie w bieżących rozgrywkach. Do składu po miesięcznej przerwie wrócił Mateusz Szczepaniak, a po pauzie za kartki - Miroslav Covilo.

Ledwo co zaczęło się spotkanie, a gospodarze już zagrozili gościom. Po rzucie rożnym główkował Hebert, ale Grzegorz Sandomierski nie dał się zaskoczyć. Na pierwszą groźną akcję „Pasów” trzeba było czekać do 9 min. Wtedy to Erik Jendrisek uwolnił się spod opieki obrońcy i strzelił groźnie, ale Jakub Szmatuła wybił piłkę na róg. Niebawem boisko musiał opuścić Piotr Malarczyk, bo niefortunnie zderzył się głową z rywalem. Po kwadransie kapitalnym podaniem na 12 m przed gliwicką bramkę popisał się Jakub Wójcicki, a główkujący Erik Jendrisek pomylił się, posyłając piłkę obok celu. Podobnie uczynił strzelający z dystansu Tomasz Brzyski. W 25 min na uderzenie zza pola karnego zdecydował się Szczepaniak, ale trafił wprost w Szmatułę.

W 29 min „Pasy”objęły prowadzenie. Po rzucie rożnym najlepiej w polu karnym gospodarzy zachował się Covilo i zdobył bramkę po strzale głową. To już siódme trafienie tego zawodnika w sezonie. Krakowianie panowali niepodzielnie na boisku, nie dopuszczając miejscowych w pobliże bramki. Dopiero w 45 min strzałem rozpaczy próbował ratować sytuację Marcin Pietrowski, ale chybił.

Już w pierwszej akcji po przerwie goście pokazali, że nie interesuje ich obrona wyniku. Jendrisek znów zagroził bramce, leczc golkiper po raz kolejny był czujny. Po chwili Cracovia przeprowadziła świetną akcję. Trzech krakowian atakowało, mając naprzeciwko tylko jednego obrońcę. Wójcicki podał piłkę w polu karnym do Jendriska, a ten trafił w Edvinasa Girdvainisa. 100-procentowa szansa na bramkę przepadła! W 53 min Marcin Budziński próbował z daleka – efektem rzut rożny.

W 73 min na boisku pojawił się Paweł Jaroszyński, dla którego był to pierwszy występ w tym sezonie. Wrócił po blisko 4-miesięcznej rehabilitacji po złamaniu nogi. We wtorek zaprezentował się w meczu młodzieżówki przeciwko Niemcom, a w Gliwicach dostał nieco ponad kwadrans gry. Zieliński przećwiczył więc wariant, w którym obok siebie grają i Brzyski, i Jaroszyński. Młodszy „Jaro” zajął miejsce na obronie, a „Brzytwa” w pomocy.

W 80 min gospodarze wyrównali. Gola potężnym strzałem z 20 m gola zdobył Gerard Badia, który dopadł do piłki wybitej przez Polczaka. Gospodarze poszli za ciosem i zaczęli atakować z pasją. Krakowianie zrewanżowali się uderzeniem Szczepaniaka, po którym kłopoty miał Szmatuła, ale odbił piłkę. W 90+1 min po ładnej akcji strzałem z dystansu popisał się Budziński i piłka przy słupku wpadła do siatki! 1:2!

To nie był koniec emocji. W 90+3 min gospodarze mieli rzut karny, za to, że Diego popychał Sandro Gotala. Pewnym egzekutorem okazał się poszkodowany, więc mecz skończył się remisem.

Piast Gliwice – Cracovia 2:2 (0:1)

Bramki: 0:1 Covilo 29, 1:1 Badia 80, 1:2 Budziński 90+1, 2:2 Gotal 90+3 karny.

Piast: Szmatuła – Girdvainis (70 Gotal), Korun, Hebert – Mokwa, Pietrowski, Masłowski (46 Zivec), Bukata, Mraz – Szeliga, Barisić (46 Badia).

Cracovia: Sandomierski – Ferraresso, Malarczyk (15 Polczak), Wołąkiewicz, Brzyski – Wójcicki (75 Piątek), Covilo, Budziński, Dąbrowski, Jendrisek (73 Jaroszyński) – Szczepaniak.

Sędziowali: Krzysztof Jakubik (Siedlce) oraz Tomasz Niemirowski (Płochocin), Bartosz Heinig (Gdańsk).

Żółte kartki: Dąbrowski (45, faul), Polczak (61, faul), Covilo (89, faul), Piątek (90+1, niesportowe zachowanie)

Widzów: 4532.

Więcej informacji o Cracovii

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Piast - Cracovia. Elektryzująca końcówka! Dwa gole w doliczonym czasie gry - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski