Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piąta dawka szczepionki przeciw COVID-19. W Krakowie zainteresowanie jest niemal znikome

Patrycja Dziadosz
Patrycja Dziadosz
Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Od soboty niemal dwa miliony Polaków może zaszczepić się piątą dawką szczepionki przeciwko COVID-19. Elektroniczne skierowania dostały osoby powyżej 60. roku życia i personel medyczny. Problem w tym, że chętnych na szczepienie niemal brak. Tylko wczoraj w całej Małopolsce zaszczepiło się zaledwie 61 osób.

Program szczepień przeciwko Covid-19 ruszył w grudniu 2020 roku. Jako pierwsi mogli zaszczepić się medycy, potem pracownicy ochrony zdrowia, w kolejnych etapach seniorzy i nauczyciele. Każdy zaszczepiony poza kolejką publicznie był napiętnowany. Szczepionki były towarem deficytowym, było ich mało, a chętnych – bardzo dużo.

To już przeszłość. Dziś jak słyszymy w małopolskich gabinetach POZ sporadycznie zdarzają się pacjenci, którzy chcą przyjąć dawkę przypominającą. Pierwszorazowych nie ma w ogóle. Mimo że można też szczepić dzieci od 6. miesiąca życia, to rodzice rzadko z tego korzystają. W aptekach, gdzie też można się zaszczepić również pusto. Dobrym przykładem jest sam Kraków. Podczas gdy wcześniej w Szpitalu Specjalistycznym imienia Ludwika Rydygiera szczepiło się nawet kilkadziesiąt osób dziennie, dziś jest ich zaledwie kilka. Z kolei w szpitalu im. S. Żeromskiego na szczepienie w przyszłym tygodniu nie zapisał się jeszcze nikt. Jednocześnie codziennie na SOR oraz na oddziały przyjmowani są pacjenci z potwierdzonym zakażeniem wirusem COVID-19.

- Brakuje świadomości, że ze szczepionek ludzkość korzysta od kilkuset lat, że są najskuteczniejszą metodą chroniącą przed wieloma chorobami, że są bezpieczne, chronią przed groźnymi powikłaniami, przez co ratują życie, zwalczają pandemie – wyliczają eksperci Federacji Porozumienie Zielonogórskie.

I dodają, że to ludzie się nie szczepią, świadczy o tym, że Covid nam spowszedniał. Tymczasem o ile wirus przestał być zagrożeniem dla społeczeństwa, to wciąż stanowi zagrożenie dla jednostek. Szczególnie narażone są osoby znajdujące się w tzw. grupach ryzyka. Piata dawka ma "przypomnieć" organizmowi, jak radzić sobie z wirusem i zapewnić pacjentowi lżejsze przechodzenie choroby. Elektroniczne skierowania dostały osoby powyżej 60. roku życia i personel medyczny

Jak wskazują dane Ministerstwa Zdrowia, od początku akcji programu szczepień ochronnych przeciw COVID-19 szczepionkę na koronawirusa podano 56,6 miliona razy. Stanowczo największe zainteresowanie było pierwszą dawką szczepień - 22 mln 783 tys. 358, nieco mniejsze drugą -19 mln 732 tys. 454. Zdecydowanie mniej osób było zainteresowanych przyjęciem dawki przypominającej i ostatecznie zdecydowały się na to 13 mln 909 tys. 193 osoby. Czwartą dawkę przyjęło ok. 1,8 mln osób. na piątą na ten moment zapisało się niespełna 7 tys. osób.

Brudna Dwunastka 2023 – co się na niej znalazło? Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

Brudna Dwunastka 2023. Te warzywa i owoce zawierają najwięce...

70 % firm wskazuje problem ze znalezieniem specjalistów

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Piąta dawka szczepionki przeciw COVID-19. W Krakowie zainteresowanie jest niemal znikome - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski