Impreza odbywała się w paryskiej hali Bercy. Po eliminacjach Ropek zajmowała dziewiąte miejsce. Nie obyło się bez zgrzytu. - Awaria systemu pomiaru czasu spowodowała, że mierzono go ręcznie stoperami. To przyczyniło się do tego, że kobiety startowały dwukrotnie - informuje Arkadiusz Kamiński, menedżer Ropek.
W ćwierćfinale Ropek pokonała Rosjankę Marię Krasawiną, Polka zwyciężyła 9,77 sekundy do 10,63 s. W kolejnej fazie imprezy zmierzyła się z inną Rosjanką Julią Kapaliną. Tarnowianka bardzo dobrze pobiegła. Przegrała 8.80 do 8.90. Na pocieszenie Ropek pozostaje fakt, że pobiła rekord Polski na dystansie 15 metrów. Ten rezulat jest o siedem setnych lepszych od dotychczasowego rekordu, który należał do Aleksandry Rudzińskiej. Edyta poprawiła tym samym swoją życiówkę. Wynosiła 9,19 s. Wynik, który uzyskała, pozwolił jej na zajęcie piątego miejsca. To najlepsza lokata Polki w mistrzostwach.
Aleksandra Rudzińska z Pol-Inowex Skarpa Lublin była 8., Monika Prokopiuk również ze Skarpy - 10., a Klaudia Buczek z Tarnovii - 14.
Słabiej poszło natomiast panom. Łukasz Świrk ze SpeedRock Wadowice zajął 9. miejsce. Trzynasty był Marcin Dzieński z Tarnovii. Dużego pecha w eliminacjach miał Jędrzej Komosiński (AZS PGNiG PWSZ Tarnów) - dwukrotnie odpadł od ściany i sklasyfikowany został na 52. miejscu.
(ANMI)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?