Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pięć miesięcy więzienia za „żart” z maczetami [WIDEO]

(BAN)
Fot. Archiwum
Sąd. Paweł M. pseudonim „Misiek” i jego dwaj koledzy posiedzą w więzieniu po 5 miesięcy za kradzież maczet za prawie 450 zł w podkra­kow­skiej Modlniczce. Wczoraj Sąd Okręgowy w Krakowie utrzymał i uprawomocnił wyrok sądu rejonowego.

Mecenas Krzysztof Kolarski przekonywał sąd, że kara bez­względnego więzienia za kradzież trzech karczowników (oficjalna nazwa maczet w sklepach ogrodniczych) jest zbyt surowa. Zdaniem prawnika kradzież była na granicy wykroczenia i przestępstwa, za co kara powinna być wymierzona w zawieszeniu.

Źródło: gazetakrakowska.pl

Adwokat zwrócił również uwagę, że kradzież maczet miała być żartem ze strony pseu­dokibiców, którzy chcieli w ten sposób zakpić z ochroniarzy sklepu.

Z taką argumentacją nie zgodził się sędzia Marek Żele­chowski, twierdząc, że takie tłumaczenie jest naiwne. – To nie były nastolatki, ale dorośli mężczyźni z poważnymi wyrokami na swoim koncie – mówił.

Sędział zauważył, że w działaniach oskarżonych mało było z „żartu”, ponieważ pseudo­kibice ukradli maczety i gdyby nie interwencja ochroniarzy, udałoby im się wynieść niebezpieczne narzędzia. – Gdzie tu żart? – pytał sędzia.

Źródło: gazetakrakowska.pl

31-letni Grzegorz Z. był wcześniej karany za narkotyki, 34-letni Tomasz P. dostał wyrok 10 lat więzienia za zabójstwo kibica Arki Gdynia w marcu 2003 r. Najbardziej znany z oskarżonych to 36-letni Paweł M. pseudonim „Misiek”, uznawany za lidera kiboli Wisły Kraków. Ciąży na nim wyrok 6,5 roku więzienia za rzucenie nożem w głowę piłkarza Dino Baggio w 1998 r.

Sędzia przyznał, że wartość skradzionych przedmiotów nie jest wysoka. Podkreślił jednak, że oskarżeni zabrali niebezpieczne urządzenia, które w środowisku pseudokibiców służą do zadawania krwawych ciosów.

Marek Żelechowski podkreślił, że oskarżeni są dobrze sytuowani, więc mieli pieniądze, żeby zapłacić za maczety. Męzczyźni zostali zatrzymani, gdy jeden już schował maczety pod bluzą i zmierzał na parking, gdzie stało ich porsche. Dwaj wspólnicy zostali ujęci w środku sklepu.

Apelacja od wyroku pierwszej instancji nic nie zmieniła w sytuacji trzech pseudo­kibiców. Będą musieli odsiedzieć 5-miesięczne wyroki, a dodatkowo zapłacić koszty sądowe, łącznie ponad 2 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski