Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piece węglowe w miejskich budynkach znikną za rok

Agnieszka Maj
Agnieszka Maj
Anna Kaczmarz
Ekologia. W 59 budynkach mieszkalnych i użytkowych należących do gminy Kraków znajdują się jeszcze czynne piece lub kotłownie opalane węglem. Nie we wszystkich zostaną zlikwidowane.

W sumie w miejskich budynkach jest jeszcze ok. 233 czynnych pieców opalanych paliwem stałym oraz dwa kotły.

Nie we wszystkich jednak kamienicach te paleniska będą wymieniane na ekologiczne. Wynika to z faktu, że 15 budynków miejskich przeznaczonych jest do wyburzenia lub sprzedaży w drodze przetargu. Faktycznie więc likwidacja pieców jest koniecznością tylko w 44 budynkach.

Spośród 325 samorządowych przedszkoli, szkół i placówek tylko jedna jednostka oświatowa ogrzewana jest jeszcze kotłownią węglową. To Zespół Placówek Resocjalizacyjno-Socjoterapeutycznych, przy ul. Górki Narodowej 116.

- Likwidacja kotłowni w tej placówce uzależniona jest od budowy w tym rejonie, przez Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej, sieci ciepłowniczej, do której docelowo mają być podłączone budynki zespołu - informuje Jan Machowski z Urzędu Miasta. Obecnie trwają jeszcze uzgodnienia, dotyczące budowy w tym miejscu sieci ciepłowniczej.

Urzędnicy szacują, że wymiana pieców w budynkach komunalnych na terenie Krakowa, pozostających w zarządzie ZBK, w zdecydowanej większości zakończy się w 2017 r. Ostatecznym terminem ma być jednak 1 września 2018 r., a więc rok wcześniej niż wejdzie w życie zakaz ogrzewania domów węglem w Krakowie.

W tym roku na likwidację pieców w budynkach ZBK zarezerwowano 2,8 mln zł. W ubiegłym roku zlikwidowanych zostało 196 palenisk, co kosztowało ok. 1,5 mln zł.

Urzędnicy zapewniają, że priorytetem jest podłączenie budynków do miejskiej sieci ciepłowniczej, co dla mieszkańców oznacza najmniejsze rachunki za ogrzewanie w porównaniu do ogrzewania gazowego czy elektrycznego.

Trwa także wymiana pieców w prywatnych budynkach. W tym roku można na ten cel otrzymać 80 proc. dofinansowania. Do wymiany pozostało jeszcze kilkanaście tysięcy palenisk na terenie Krakowa. Na ten rok w budżecie miasta na wymianę pieców jest przeznaczonych 150 mln zł, a do końca 2019 roku ponad 330 mln zł.

Już od 1 lipca do ogrzewania swoich domów i mieszkań nie można używać najgorszej jakości węgla oraz mokrego drewna. Zabronione są muły i floty węglowe oraz drewna i biomasy o wilgotności przekraczającej 20 proc. To efekt przejściowej uchwały dla Krakowa, zanim w naszym mieście zacznie obowiązywać całkowity zakaz palenia drewnem i węglem.

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 12. Zróbże, idźże, weźże

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski