Nasza Loteria

Pięcioletnie dziecko bez opieki w gminie Michałowice. Chłopiec błąkał się po ulicy, szukał matki

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Fot. Archiwum
Kobieta zostawiła 5-letniego synka bez opieki i wyszła z domu. Zapłakane dziecko biegało wzdłuż ruchliwej ulicy w gminie Michałowice. Przygodnie spotkany mężczyzna zaopiekował się chłopcem i powiadomił o zajściu policję.

FLESZ - W Polsce rodzi się coraz mniej dzieci

od 16 lat

Okazało się, że matka zostawiła go samego w domu. Do zdarzenia doszło 15 lipca, około godz. 11 dyżurny Komisariatu Policji w Zielonkach został powiadomiony o znalezieniu 5-letniego chłopca, który bez opieki, zapłakany biegł poboczem wzdłuż ruchliwej drogi.

- Według relacji zawiadamiającego chłopiec szukał matki, która udała się do sklepu, pozostawiając go samego w domu, o czym poinformowało go samo dziecko. Policjanci, którzy udali się na miejsce, ustalili personalia i miejsce zamieszkania 5-latka. Udali się tam wspólnie z maluchem, gdzie zastali jego matkę. Kobieta potwierdziła, że udała się do sklepu, pozostawiając chłopca samego w domu, jak twierdziła tylko na 15 minut, a sąsiadkę poprosiła, aby do niego zajrzała, gdyby działo się coś niepokojącego. To wystarczyło, aby chłopczyk wyszedł z domu i znalazł się przy ruchliwej ulicy. Na szczęście dziecko dostrzegł mężczyzna, który zainteresował się nim i zatroszczył o to, aby nic złego go nie spotkało - informuje podkom. Justyna Fil, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.

To nie wszytko, ponadto, podczas wykonywanych czynności, policjanci wyczuli silną woń ulatniającego się gazu ze skrzynki gazowej znajdującej się na terenie posesji, na której zamieszkiwała kobieta z chłopcem. Mundurowi natychmiast zakręcili zawór gazu i powiadomili pogotowie gazowe. Kobieta oznajmiła, że gaz ulatniał się już od kilku dni, ale najwyraźniej nic z tym nie zrobiła. Kobiety była trzeźwa. Dziecko zostało oddane matce.

- Takim nieodpowiedzialnym zachowaniem kobieta mogła narazić swojego syna na niebezpieczeństwo. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komisariat Policji w Zielonkach. O całym zdarzeniu powiadomiony został sąd rodzinny i miejscowy Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej. Instytucje te teraz bacznie przyglądną się sytuacji panującej w tej rodzinie - dodaje rzeczniczka policji.

Za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia (jeśli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo) kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności. Nie wykluczone, że właśnie w tym kierunku nieodpowiedzialna matka usłyszy zarzut.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski