Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pielęgniarki z licencjatem

RASZ
Suskie pielęgniarki zwróciły się do Komisji Zdrowia Rady Powiatu, aby ta podjęła starania o uruchomienie kształcenia w zawodzie pielęgniarki w systemie licencjackim w Suchej Beskidzkiej. Taką możliwość kształcenia zagwarantowało siostrom państwo. Teraz chodzi o to, żeby reprezentanci państwa w terenie, zaczęli się wywiązywać z zobowiązań, które zapadły na najwyższym szczeblu.

W Suchej Beskidzkiej

   Suskie pielęgniarki chcą uzupełnić swoje kwalifikacje zawodowe i uzyskać tytuł licencjata, gdyż obawiają się, że niezależnie od rodzaju ukończonej szkoły, po roku 2010 kiedy to zrównać mamy się z unijnymi zasadami uzyskiwania wykształcenia, mogą utracić część swoich dochodów lub nawet stracić pracę.
   Od kilku lat nasze pielęgniarki kształcone są wyłącznie na wyższych uczelniach (licencjat lub dyplom magistra), ale absolwentki dawnych liceów- i studium medycznych nie zostały pozbawione możliwości wykonywania zawodu. Dla nich zostały uruchomione tzw. studia pomostowe, które zaliczają im część przedmiotów, kursy i godziny praktyk zdobyte wcześniej na szpitalnych salach. Ukończenie daje tytuł licencjata pielęgniarstwa lub położnictwa.
   W Suchej Beskidzkiej pielęgniarki chcą, aby ich kształcenie związać z istniejącą tutaj Wyższą Szkołą Turystyki i Ekologii, gdyż w innym wypadku musiałby dojeżdżać, na co często je po prostu nie stać. Najbliższa szkoła, kształcąca pielęgniarki na poziomie wyższym znajduje się w Nowym Targu.
   Na razie starostwo rozważa możliwość zaadaptowania na potrzeby szkoły pomieszczeń znajdujących się na terenie suskiego szpitala powiatowego.
(RASZ)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski