Pieniądze dla rolników

Termin składania wniosków o dopłaty dla rolników, został w tym roku przedłużony o miesiąc, do 16 czerwca.

Dotychczas w całej Małopolsce rolnicy złożyli około 60 procent wniosków w porównaniu do stanu z ubiegłego roku. W powiecie krakowskim (17 gmin) można się spodziewać 15 300 wniosków od rolników, liczących na unijne wsparcie. Na razie złożono ich ponad połowę. - Na pewno tempo składania wniosków spowolniła informacja o przedłużonym o miesiąc terminie ich przyjmowania. Rolnicy wiedząc o tym, wykorzystują dobrą pogodę do prac polowych - uważa Adam Ślusarczyk, dyrektor małopolskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Krakowie. Zaznacza, że w tym roku nie pojawiły się jakieś znaczące zmiany w polityce przyznawania dotacji.

- Wnioski są spersonalizowane i rolnicy popełniają coraz mniej błędów. W każdej gminie organizowaliśmy szkolenia na temat przysługujących płatności oraz wypełniania wniosków - informuje Dominik Pasek, kierownik biura powiatowego ARiMR.

Niektórzy rolnicy sami nauczyli się wypełniać wnioski. Inni korzystają z odpłatnych usług.

Nowością w małopolskich oddziałach ARiMR jest spisywanie telefonów od wnioskodawców przez pracowników agencji, co rolnicy bardzo sobie chwalą. - To inicjatywa skracająca kontakt z rolnikiem, który na przykład zapomniał się podpisać pod wnioskiem lub obrysować fragmentu działki. Zamiast wysyłania do niego pism w trybie administracyjnym, można go telefonicznie poprosić by przyjechał i dokonał korekty - tłumaczy dyrektor Ślusarczyk.

Apeluje do rolników, by nie czekali do ostatniej chwili ze składaniem wniosków. Zawsze w ostatnich dniach tworzą się spore kolejki. Ponadto wcześniejsze złożenie wniosku skutkuje szybszym rozpatrzeniem go i krótszym oczekiwaniem na wypłatę dotacji.

- W tym roku po raz pierwszy złożyłem wniosek długo przed upływem terminu. Mam w pamięci zeszłoroczną kolejkę i przyrzekłem, że już nie będę zwlekał do ostatniej chwili - mówi pan Janusz, uprawiający warzywa w gminie Igołomia-Wawrzeńczyce. Za pieniądze z dotacji zleca oranie pola, kupuje sadzonki. - Nie dostaję fortuny, bo ziemi mam niedużo, ale wystarczy na jej utrzymanie - twierdzi rolnik. W tej gminie i sąsiedniej Kocmyrzów-Luborzyca dominują uprawy warzyw i owoców miękkich, głównie truskawek. Iwanowice i Michałowice, to rejony sadownicze i plantacji truskawek.

W gminach Jerzmanowice-Przeginia i Skała rolnicy najwięcej uprawiają zbóż i kukurydzy. - Jednak zaczynają zmieniać się trendy i na przykład w gminie Sułoszowa, gdzie do niedawna dominowały zboża i ziemniaki, pojawia się coraz więcej plantacji truskawek. Natomiast hodowla trzody chlewnej nadal utrzymana jest w gminach Czernichów i Liszki. Jednak niewielu rolników hoduje bydło - informuje kierownik Pasek.

W tej ostatniej gminie w ostatnich latach rozpowszechniło się uprawienie borówki amerykańskiej.

***

Ważne informacje:

Wnioski będą przyjmowane do 16 czerwca. Można je przesłać przez internet lub pocztą na adres: 31-503 Kraków, ul. Lubicz 25

Rolnikom, którzy złożą wnioski po tym terminie, ale do 10 lipca, za każdy roboczy dzień będzie potrącany jeden procent przysługującej dotacji. Później nie otrzyma żadnej płatności.

Do 16 maja biura ARiMR będą funkcjonować w godz. 6-22, w sobotę w godz. 6-14.

ARiMR za ten rok rozpocznie wypłacanie dotacji 1 grudnia tego roku i zakończy 30 czerwca 2017 r.