Pieniądze na tablice

W Oświęcimiu o medale mają rywalizować łyżwiarze figurowi. Udział zapowiedziało już ok. 100 zawodników. Razem z osobami towarzyszącymi spodziewają się tutaj przyjazdu ponad 200 osób. Do rozpoczęcia zawodów pozostały cztery miesiące, a na lodowisku nie rozpoczęły się jeszcze prace związane z przygotowaniem obiektu do tej imprezy. Chodzi m.in. o spełnienie zaleceń przedstawicieli Międzynarodowej Federacji Sportu Akademickiego oraz Międzynarodowej Federacji Łyżwiarskiej, którzy kilka razy oglądali samo lodowisko, jak i obiekty towarzyszące. Na przeszkodzie w podjęciu przygotowań stał brak pieniędzy. - Prace powinny w najbliższym czasie ruszyć pełną parą. Otrzymaliśmy zapewnienia z Urzędu Marszałkowskiego oraz Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu, że otrzymamy wsparcie finansowe. Na razie trudno powiedzieć, w jakiej wysokości, bo trwają jeszcze rozmowy. Liczymy jednak, że będzie możliwe zakupienie elektronicznej tablicy do wyświetlania not sędziowskich, wyremontowanie szatni i innych pomieszczeń zaplecza oraz przeprowadzenie pewnej kosmetyki obiektu. Niestety, wbrew pierwotnym planom, z tej okazji lodowisko nie wzbogaci się o nową maszynę do przygotowania lodu, ponieważ UKFiS ani miasto nie mogą ze względów formalnych finansować takich przedsięwzięć. Na pewno zdążymy na czas z zakończeniem przygotowań do zawodów, tym bardziej że dobrze nam się układa współpraca ze spółką Sport Olimp i prezesem Kazimierzem Woźnickim oraz Firmą Chemiczną Dwory - mówi Mariola Talewicz, reprezentująca komitet organizacyjny w Oświęcimiu.