Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pieprz i sól

Redakcja
FOTKI. Polska Agencja Prasowa w dniach szczytu Rady Europy w Warszawie przekazywała redakcjom setki zdjęć. W przeważającej większości był na nich Aleksander Kwaśniewski, który albo z kimś się witał, albo żegnał, albo z kimś obściskiwał. Taka kronika z misiami. Kłopot polegać może na tym, że zgodnie z dotychczasową tradycją Kwaśniewski nie będzie pamiętać, z kim się fotografował. Przypadki Dochnala, Lepiarza i innych magistrów sztuki paliwowej ku takiemu stwierdzeniu skłaniają.

   KOLEŻEŃSTWO. Sąd koleżeński zajmie się wkrótce sprawą Zyty Gilowskiej, która w swym biurze poselskim dała zajęcie synowi i jego żonie. Gilowska poszła na skróty. Nie prosiła - jak choćby Leszek Miller - zaprzyjaźnionych biznesmenów o zatrudnienie syna, sama zrobiła co trzeba. No, to teraz pod sąd. Na szczęście koleżeński, nie kolesiów.
   KOMPLIKACJE. Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Andrzej Kalwas ma z pewnością dużo dobrych cech, ale skromnością raczej nie grzeszy. Parę dni temu zawiadomił mianowicie, że on i jego resort pracują bardzo dobrze, wszelkie zadania wykonywane są sprawnie i ku społecznemu zadowoleniu. Niestety, stając przed sejmową komisją śledczą poza dzień dobry nic powiedzieć nie chciał, tłumacząc się tajemnicą państwową. W czasach PRL najbardziej strzeżoną tajemnicą państwową było to, że rządzą nami przygłupy. Teraz sprawa jest trochę bardziej skomplikowana.
   TAKŻE. Dwaj polscy posłowie do Parlamentu Europejskiego i jeden dziennikarz wybrali się na Kubę, chcąc uczestniczyć w zjeździe polityków opozycyjnych wobec Fidela Castro. Choć wcześniej - jak dwa razy dwa cztery - było wiadomo, że całą trójkę kubański reżim przepędzi na cztery wiatry, ekspedycję podjęto, by udowodnić światu nikczemność Hawany. Udowodniono jednak nie tylko to. Także naiwność podróżników.
   WSTĘPOWANIE. Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow złożył niedawno doniosłe oświadczenie. Wynika z niego, że Rosja nie zamierza wstępować ani do NATO, ani do Unii Europejskiej. Jeśli tak chce Kreml - nie nasza sprawa. Natomiast prośba byłaby taka - żeby Rosja nigdy nie wstępowała już do Polski, jak było 17 września 1939. T.DOM.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski