Dwóch byłych gwiazdorów NBA, dziś ekspertów stacji TNT, do dyskusji o polskiej kuchni zainspirował obłędny występ Marcina Gortata w piątym meczu Indiany Pacers z Washington Wizards (79:102). Polak na parkiecie rywali rozegrał najlepszy mecz w karierze: rzucił 31 punktów, miał 16 zbiórek i poprowadził „Czarodziejów” do zwycięstwa. Niezwykle istotnego, bo dzięki niemu drużyna ze stolicy USA ciągle ma nadzieję na awans do finału Konferencji Wschodniej. W rywalizacji do 4 wygranych prowadzą 3:2 Pacers.
Gortat był zabójczo skuteczny, rządził pod tablicami. O’Neal, legendarny center, nie mógł się go nachwalić. Kiedy analizował jego akcje, krzyczał co chwila: „Barbecued pierogi alert!”. W wolnym tłumaczeniu: „uwaga, grillowane pierogi!”. To miało być ostrzeżenie dla bezradnych koszykarzy Pacers.
Shaq bardzo się zdziwił, gdy Barkley zwrócił mu uwagę, że pierogów się nie grilluje. – _A pierogi to nie kiełbasa? _– dopytywał się zaskoczony. Kiedy na wizji pojawił się Gortat, O’Neal szybko wszedł mu w słowo. – _Czy pierogi się grilluje? _– dociekał. – _W żadnym wypadku _– odpowiedział ze śmiechem Polak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?