Poranek 7 maja 1977 roku. W sieni kamienicy przy ulicy Szewskiej 7 znaleziono ciało Staszka Pyjasa, 24-letniego studenta V roku filologii polskiej na Uniwersytecie Jagiellońskim. Wieść o jego śmierci błyskawicznie rozniosła się po Krakowie, wstrząsając nie tylko przyjaciółmi Staszka i środowiskiem studenckim, ale również mieszkańcami miasta. Przed bramą kamienicy z godziny na godzinę gęstniał tłum ludzi. W ciszy palono znicze, składano kwiaty.
Następnego dnia prokuratura przedstawiła w lokalnej prasie opinię, iż Pyjas, będąc pod wpływem alkoholu, spadł ze schodów i na skutek doznanych obrażeń głowy zmarł, udusiwszy się własną krwią. W tę wersję nikt nie wierzył. Ani przyjaciele zmarłego, ani studenci, ani krakowianie. Od początku szeptano, że to „Służba Bezpieczeństwa zabiła Staszka”. Jego przyjaciel, Bronisław Wildstein, widział Pyjasa po śmierci. - Miał zmasakrowaną twarz i ciało. To była twarz człowieka zatłuczonego. Był bity nie tylko pięścią, otrzymał liczne ciosy kastetem lub jakimś metalowym przedmiotem - mówił później.
Jak zginął Staszek Pyjas? Właściwie nie wiemy do dzisiaj. Faktem jest jednak, że jego śmierć stanowiła pewną linię graniczną i była bezpośrednią przyczyną powstania Studenckiego Komitetu Solidarności - SKS.
Tydzień po śmierci Staszka grupa przyjaciół i znajomych zmarłego zorganizowała po mszy pogrzebowej 15 maja 1977 roku manifestację, tzw. Czarny Marsz, w czasie którego ogłoszono deklarację założycielską komitetu. Sygnowało ją dziewięciu studentów Uniwersytetu Jagiellońskiego i studentka Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie: Andrzej Balcerek (UJ), Liliana Batko (UJ), Elżbieta Majewska (UJ), Małgorzata Gątkiewicz (UJ), Bogusław Sonik (UJ), Józef Ruszar (UJ), Joanna Barczyk (ASP), Wiesław Bek (UJ), Bronisław Wildstein (UJ) i Lesław Maleszka (UJ; w rzeczywistości tajny współpracownik Służby Bezpieczeństwa, o czym wówczas nikt nie wiedział). W kolejnych dniach deklarację poparło ok. dwóch tysięcy studentów krakowskich uczelni.
Dziś mija 40 lat od tych wydarzeń.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?