Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsza porażka. Beniaminek z Wieliczki nie poradził sobie w Kaliszu

Pawel Panus
Pawel Panus
Siatkarki Solnej Wieliczka (w bloku) są wciąż w czołówce tabeli
Siatkarki Solnej Wieliczka (w bloku) są wciąż w czołówce tabeli fot. Andrzej Wiśniewski
I liga siatkarek. Solna jechała do Kalisza jako zdecydowany faworyt, zwłaszcza, że kilka tygodni temu pewnie pokonała ten zespół podczas turnieju w Krakowie.

MKS Calisia Kalisz - Solna Wieliczka 3:0 (30:28, 25:22, 26:24)

Solna: Ząbek, Urbanik, Tyrańska, Sowisz, Świerczyńska, Szostok, Olipra (libero) oraz Gawlak, Szymoniak, Wieczorek, Kawa.

Siatkarki Calisii zagrały z ogromną determinacją, zwłaszcza w obronie i to był klub do zwycięstwa tej drużyny. Iwona Urbanik starała się na różne sposoby rozgrywać piłkę, ale ataki Patrycji Ząbek i Magdaleny Tyrańskiej odbijały się od bloku rywalek lub były podbijane przez przyjmujące Calisii.

Na wydarzenia na parkiecie próbowała reagować trenerka Solnej Wieliczka Katarzyna Wąsowska. Najpierw zmieniła środkowe, dając szansę Judyta Gawlak, następnie na parkiecie pojawiły się Monika Kawa i Katarzyna Szymoniak, ale nie dawało to oczekiwanych efektów.

Wieliczanki postawiły wszystko na jedną kartę w secie trzecim, ale gospodynie grały na tak niespotykanym procencie skuteczności w ataku i obronie, że mimo starań Solnej okazały się nieznacznie lepsze.

- Dziewczyny się starały, ale tego dnia niewiele im wychodziło. Po kilku świetnych meczach w naszym wykonaniu, przyszedł ten nieco słabszy - powiedział prezes Solnej Mariusz Tyrański.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski