Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsza porażka Hutnika w wiosennej rundzie

Bogdan Przybyło
Piłka nożna. Wczoraj rozegrane zostały dwa zaległe (w Trzebini i Woli Rzędzińskiej) oraz awansem (w Krakowie) spotkania III ligi.

Hutnik Nowa Huta - Korona II Kielce 0:2 (0:0)
Bramki: 0:1 Matulka 52, 0:2 Cebula 54.
Sędziował: Michał Fudala (Brzesko). Żółte kartki: P. Filipek - Rogala. Widzów: 350.
Hutnik: Frątczak - Ochman, Kołodziej, Grzesiak (63 Guzik), P. Filipek - Gamrot, Jacak (46 K. Filipek), Świątek, Orłowski (88 Murzyn), Prochwicz (63 Sierakowski) - Nawrot.
Korona II: Małecki - Piwowar, Kiercz, Wrześniewski, Kobryń - Matulka (71 Paprocki), Załęcki (58 Kwiecień), Szmalec (81 Rogala), Ankur (46 Cebula), Sierpnia - Laskowski.

Goście przyjechali z graczami mającymi za sobą występy w ekstraklasie, którym z trybun przyglądał się trener pierwszej drużyny Ryszard Tarasiewicz. Do przerwy częściej byli przy piłce, oddali więcej strzałów, ale żadnego w światło bramki. Krakowianie natomiast sprawiali wrażenie, jakby obawiali się przyjezdnych, grając ostrożnie. Raz celnie strzelili, lecz Wojciech Małecki wyłapał uderzenie Patryka Kołodzieja.

Ta przezorność gospodarzy niewiele im dała. Po przerwie nadziali się na indywidualne kontry zbyt łatwo ogrywającyh ich kielczan, tracąc w ten sam sposób dwie bramki.

Bezradni hutnicy zagrozili rywalom w tej części tylko raz. W ten sposób doznali pierwszej porażki w tym roku.

MKS Trzebinia-Siersza - Poprad Muszyna 2:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Witoń 54, 2:0 Jagła 84.
Sędziował: David Aleksa (Słowacja). Żółte kartki: Jagła, J. Pająk - T. Bomba, Janur, Saratowicz. Widzów: 100.
MKS: K. Pająk - Sawczuk, Jagła, Kalinowski, Kukla - Domurat (88 Sieczko), Majcherczyk, Mizia, Giermek (78 Górka) - Witoń (85 Piskorz), J. Pająk (66 Raźniak).
Poprad: Duda - Dudek, Saratowicz, Oleksy (78 Fabisiak), Orzechowski - Podgórniak, T. Bomba, Janur. Zachariasz - Merklinger, Sobas (58 Maślanka).

Już przed przerwą gospodarze powinni strzelić kilka goli, ale trzy okazje zmarnował Marcin Giermek, a jedną Piotr Witoń. Po przerwie nadszedł czas rehabilitacji, bo Witoń tym razem zachował spokój w pojedynku z bramkarzem, a potem, po błędzie obrony, Bartosz Jagła minął jednego z rywali, bramkarza i strzelił do pustej bramki.

- Cieszę się, że w drugiej części chłopcy zachowali spokój przed bramką rywali, którego zabrakło na początku meczu - wyznał Robert Moskal, debiutujący w roli trenera MKS (jesienią prowadził Poprad). (
ZAB)

Wolania Wola Rzędzińska - Łysica Bodzentyn 3:2 (2:2)

Bramki: 0:1 M. Kalista 16, 0:2 Mażysz, 1:2 K. Wilk, 2:2 Mącior 43, 3:2 Mącior 62.
Sędziował: Jan Pawlikowski (Nowy Targ). Żółte kartki: P. Kalista, Kardas, Maniara, Michta. Widzów: 100.
Wolania: Mikrut - Furmański, Cabała, Bartkowski, Szosta (90 Jaworski) - Tadel (86 Adamowski), Barycza, K. Wilk (56 Lubera), Mącior (64 Szkotak) - Szatko, Biały.
Łysica: Dymanowski - Plusa, Kardas, Szymoniak, P. Kalista (67 Piwowarczyk) - Pawłowski, Maniara (59 Kula), M. Kalista, Mażysz (81 Kucała) - Michta (81 Chrzanowski), Anduła.

Wolania chciała szybko objąć prowadzenie, ale goście skutecznie rozbijali jej ataki. Łysica po kwadransie gry zadała dwa szybkie ciosy i prowadziła 2:0. Najpierw Mirosław Kalista po indywidualnej akcji umieścił piłkę w siatce, a chwilę później błąd Łukasza Mikruta przed polem karnym (źle obliczył tor lotu piłki i minął się z nią) wykorzystał Jakub Mażysz.

Na odpowiedź gospodarzy nie trzeba było długo czekać. Patryk Szatko zagrał w pole karne i Kamil Wilk zdobył gola. Wolania złapała wiatr w żagle. Tuż przed przerwą Wojciech Mącior wyrównał stan gry, posyłając piłkę w dalszy róg bramki.

Po zmianie stron goście znów zaatakowali, ale nie byli już tak skuteczni. W 50 min z woleja huknął M. Kalista, a Łukasz Mikrut z trudem wybił piłkę na rzut rożny. W 62 min znów we znaki obrońcom Łysicy dał się Szatko, który dograł piłkę w pole karne i Mącior celnie główkował. W 67 min groźne uderzenie Szatki sparował Dymanowski. W końcówce gry strzał Łukasza Szymoniaka obronił Mikrut.
Tomasz Duda

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski