Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwsze gry w US Open

Redakcja
Dobrze wystartowała reprezentantka gospodarzy, 24-letnia Jennifer Capriati. Rozstawiona obecnie z nr. 15 półfinalistka sprzed 9 lat pokonała Szwajcarkę Emmanuelle Gagliardi 6-4, 6-0.

(SAS)

 Z powodu deszczu aż na godzinę i 45 minut przerwano pierwsze pojedynki wielkoszlemowego turnieju US Open, który rozpoczął się wczoraj na kortach Flushing Meadows w Nowym Jorku. Pula nagród 15 011 000 dolarów ściągęła tam światową czołówkę tenisa.
 Strachu najadły się: Francuzka Nathalie Tauziat (nr 8) i Hiszpanka Arantxa Sanchez Vicario (nr 9). Obie odniosły zaledwie trzysetowe zwycięstwa. Szczególnie Sanchez Vicario wyszła z dużych opresji. W trzeciej partii przegrywała 4-5, ale zdołała przełamać serwis Joannette Kruger i wyrównała. O jej sukcesie rozstrzygnął dopiero tie-break.
 Inne wyniki I rundy: kobiety - Vento (Wenezuela) - Appelmans (Belgia) 6-4, 6-2, Nagyova (Słowacja)- Vavrinec (Szwajcaria) 6-4, 6-2, Bradshaw (USA) - Pitkowski (Francja) 6-4, 6-2, Tauziat (Francja, 8) - Cervanova (Słowacja) 3-6, 6-2, 6-4, Sanchez Vicario (Hiszpania, 9) - Kruger (RPA) 5-7, 6-4, 7-6 (7-2); mężczyźni - Haas (Niemcy) - Delgado (Wielka Brytania) 6-3, 6-1, 6-1, Golmard (Francja) - W. Black (Zimbabwe) 6-2, 6-2, 6-2.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski