Pierwsze trofeum

Drużyna Muszynianki z pucharem Fot. PAP/Adam Ciereszko

Bank BPS Muszynianka Fakro: Anna Werblińska, Milena Radecka, Vesna Djurisić, Debby Stam-Pilon, Rachel Rourke, Katarzyna Gajgał, Mariola Zenik (libero) oraz Caroline Wensink, Joanna Kaczor.

Aluprof: Alexis Crimes, Joanna Frąckowiak, Joanna Wołosz, Liesbet Vindewoghel, Gabriela Wojtowicz, Klaudia Kaczorowska, Magdalena Matusiak (libero) oraz Koleta Łyszkiewicz, Sylwia Pelc, Karolina Ciaszkiewicz.

Bardzo udanie zakończył się dla zespołu Bank BPS Muszynianka Fakro turniej Szamotuły Enea Cup 2011. W ostatnim spotkaniu, który był równocześnie o Superpuchar Polski, mistrzynie kraju odniosły zwycięstwo.

Pierwsze dwa mecze w zawodach nie były zbyt udane. Oba spotkania "mineralne" przegrały i to wyraźnie, w piątek z Budowlanymi Łódź 1-3 (25-23, 17-25, 20-25, 17-25) i w sobotę 0-3 z Atomem Trefl Sopot Atom Trefl Sopot (23-25, 23-25, 16-25). Jednak nie było to zaskoczeniem. Turniej w Szamotułach był pierwszym, w którym trener Bogdan Serwiński miał do dyspozycji prawie wszystkie siatkarki. Nie było Kingi Kasprzak, która w poniedziałek miała operację. Nie wystąpiła także Agnieszka Bednarek-Kasza, która wciąż odczuwa ból w kolanie.

W pierwszym secie "mineralne" znów wystąpiły w innym ustawieniu niż w poprzednich meczach. Spotkanie od początku było zacięte, ale swoimi zagrywkami z wyskoku zaskakiwała rywalki Rourke. Na pierwszej przerwie technicznej prowadził Aluprof, ale tylko 8-7. Chwilę później po atakach Djurisić i Stam-Pilon było 11-10 dla muszynianek. Na siatce trwała zacięta walka. Jeżeli atak Werblińskiej był mało skuteczny, to poprawka Gajgał czy Djurisić dawała punkt. Przy stanie 16-16 na zagrywce stanęła Rourke, rozbijając obronę Aluprofu. Przy stanie 22-16 muszynianki nieco się zdekoncentrowały, ale seta wygrały pewnie.

Najbardziej zacięta była druga część spotkania. "Mineralne" po atakach Gajgał i Rourke prowadziły 5-3. Bielszczanki jednak zaczęły grać skutecznie, a w ofensywie prym wiodła Crimes, na którą długo nie można było znaleźć sposobu. Na tablicy najczęściej widniał remis. Kiedy tylko jedna z drużyn obejmowała prowadzenie, druga natychmiast odrabiała straty. Bardzo dobrze w zespole Banku BPS grała Stam-Pilon (wybrana MVP meczu), która znakomicie atakowała i niezwykle umiejętnie kierowała blokiem. Bardzo emocjonująca była końcówka seta. Od stanu 18-18 żadnej z drużyn nie udawało się wypracować większej przewagi. Mistrzynie Polski prowadziły 24-23, ale Frąckowiak atomowym atakiem dała remis. Seta w swoim stylu zakończyła jednak Werblińska.

Trzecia część meczu była wyrównana, ale tylko do połowy rozgrywki. Od pierwszej piłki na parkiecie rywalizowała Kaczor, która długo oglądała zmagania koleżanek z boku. Ale to właśnie ona dzięki dobrym atakom dała sygnał do walki. Aluprof prowadził 13-10, ale chwilę później był remis i w końcu zwycięstwo Muszynianki do 19. (KOW)

Wyniki turnieju w Szamotułach. Sobota: Budowlani Łódź - Aluprof Bielsko - Biała 3-0 (25-22, 27-25, 25-15, Atom Trefl Sopot - Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna 3-0 (25-23, 25-23, 25-16). Niedziela: Atom Trefl Sopot - Budowlani Łódź 3-2 (23-25, 25-10, 19-25, 25-22, 15-11) Bank BPS Muszynianka Fakro - Aluprof Bielsko-Biała 3-0.

Końcowa kolejność: 1. Atom Trefl 8 pkt, 2. Budowlani 7, 3. Bank BPS Muszynianka Fakro 3 pkt, 4. Aluprof 0.