Pierwsze zmiany na deptaku

Na Krupówkach już tej zimy zrobi się czyściej. Władze miasta postanowiły stopniowo wprowadzać zapisy parku kulturowego. Zaczęły od usunięcia podestów z ogródków kawiarnianych, a także od ujednolicenia parasoli i markiz. Prowadzący biznes muszą się do nich dostosować.

Park kulturowy od lipca

Nowe zapisy, porządkujące przestrzeń słynnego góralskiego deptaka, wejdą w życie 1 lipca 2016 r. Podobnie jak w Krakowie mają one regulować przede wszystkim reklamy, jakie mogą pojawić się na Krupówkach, a także czym i w jaki sposób można handlować na deptaku.

- To będzie spora zmiana dla prowadzących tam działalność gospodarczą. Żeby nie spadło to na nich jak przysłowiowy grom z jasnego nieba, postanowiliśmy zmiany wprowadzać stopniowo - mówi Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego.

Na pierwszy ogień poszły ogródki kawiarniane i parasolki wystawiane dla ochrony przed deszczem lub słońcem.

Najpierw znikają podesty

Według rozporządzenia, które wchodzi w życie w grudniu br., z deptaka mają zniknąć wszystkie ogródki kawiarniane.

Mogą znowu się pojawić dopiero w kwietniu. Jednak nie wszystkie w tej samej formie. Urzędnicy uznali, że restauratorzy nie będą mogli już budować dla ogródków drewnianych podestów. Stoliki postawione zostaną bezpośrednio na bruku. Będą za to mogły być ogrodzone płotkiem wysokim na maks. 90 centymetrów, zbudowanym z materiałów naturalnych, np. z drewna.

- Dodatkowo nakazaliśmy, że ogródki mogą być ustawiane nie bliżej niż pół metra od rynsztoka. Tak by przestrzeń dla spacerujących Krupówkami turystów była większa - mówi Dorula.

Parasole do wymiany

Restauratorzy, którzy zechcą wystawić po zimie ogródki, będą musieli również zadbać o nowe parasole. Najnowsze rozporządzenie burmistrza szczegółowo określa, jak mają wyglądać.

Według przepisów parasole mogą być wyłącznie w kolorze białym lub odcieniach bieli. Nie może na nich być żadnych napisów czy logotypów. Dopuszczone są jedynie na tzw. lambrekinach (zwisających elementach parasola lub markizy). Litery nie mogą być większe niż 15 centymetrów, a ich kolor to brąz lub odcień brązu.

- Wymagania co do parasoli i markiz są zbieżne z tym, co wprowadzi z lipcu park kulturowy. Myślę, że dzięki temu, iż to rozporządzenie dzisiaj we-szło w życie, przedsiębiorcy będą mieli czas na to, by się przygotować i wyposażyć w odpowiedni sprzęt - mówi Dorula.

To będzie kosztować

Generalnie, właściciele kamienic i biznesów z Krupówek są już pogodzeni w faktem, że park kulturowy na deptaku zacznie obowiązywać. Przecież w Zakopanem mówiło się o tym od kilku lat.

- Tylko ja nie wiem, kto mi za wymianę parasoli i ogrodzenia ogródka zapłaci - denerwuje się jeden z prowadzących kawiarenkę na Krupówkach. - Najpierw radni podnieśli podatki od nieruchomości, potem opłatę za dzierżawę Krupówek na ogródki, a teraz jeszcze to. To w sumie będą spore dodatkowe koszty.

Są jednak i tacy, którym się to podoba. - Na początku może być z tym trochę zamieszania, ale wydaje mi się, że potem będzie na deptaku ładniej. Gdy wszyscy dostosują się do nowych przepisów nikt, moim zdaniem, nie straci - ocenia Wanda Rzadkosz, handlująca pamiątkami góralka z Zakopanego.

Urzędnicy na razie będą informować przedsiębiorców o zmianach, głównie jeśli chodzi o podesty. - Liczę, że w styczniu, gdy rozpocznie się sezon na całego, będziemy mieli już czyste Krupówki - mówi Leszek Dorula.