Pierwszy budżet w powiecie

Najwięcej, ponad 10 mln zł, pochłonie przyszłoroczna rozbudowa gminnej sieci wodociągowej i kanalizacyjnej w ramach projektu, na który gmina zdobyła dofinansowanie z Funduszu Spójności. Jego realizacja jest rozłożona na trzy lata, przy czym pierwszy, liczący około 1,5 kilometra, odcinek sieci w Przemykowie został już wykonany. Kolejna z planowanych inwestycji to budowa drugiej sali gimnastycznej w Koszycach. Zarezerwowano na ten cel 1,8 mln zł. Jakie będą realne koszty, okaże się po przetargu, który powinien zostać rozstrzygnięty 7 stycznia. W tym przypadku lokalny samorząd po raz pierwszy zastosował procedurę "zaprojektuj i wybuduj". Planowany termin oddania inwestycji do użytku to koniec listopada przyszłego roku.

Listę większych zadań inwestycyjnych uzupełniają lokalne, ogólnodostępne strefy rekreacji, które miałyby powstać w Koszycach (jako dokończenie kompleksu sportowego w sąsiedztwie Centrum Oświatowego), Łapszowie i Malkowicach. Łączny koszt trzech zadań to 650 tys. złotych. - To największy budżet naszej gminy pod względem wielkości wydatków. W dodatku ponad 50 procent tych wydatków zostanie przeznaczone na inwestycje. Najważniejsze jest natomiast to, że środki z Funduszu Spójności pozwolą na kompleksowe załatwienie kwestii wody bieżącej i kanalizacji w całej gminie. Wprawdzie nie stanie się to w ciągu jednego roku, ale sprawa jest przesądzona - mówi wójt Koszyc Stanisław Rybak.

Wśród wydatków bieżących największą pozycją jest oświata i wychowanie, na które gmina zamierza wydać 4,1 mln zł. W tej kwocie mieszczą się wydatki na utrzymanie szkół podstawowych (2 mln), gimnazjów (1,4 mln), przedszkoli i oddziałów przedszkolnych (317 tys.), dowozy uczniów do szkół (245 tys.). Poza tym na administrację publiczną gmina wyda 2 miliony złotych, na pomoc społeczną 2,1 mln, na gospodarkę komunalną 483 tys. Spłata zaciągniętych zobowiązań będzie kosztowała 520 tys. złotych plus 206 tys. na spłatę odsetek. Kredyty i pożyczki w większości pokryją również wynoszący ponad 3 miliony deficyt budżetowy.

Podczas wczorajszej sesji głosowanie nad budżetem nie zostało poprzedzone żadną dyskusją. Uchwałę poparli wszyscy obecni radni z wyjątkiem Tadeusza Polaka, który wstrzymał się od głosu. - Mam kilka zastrzeżeń do budżetu - powiedział nam radny, wręczając listę uwag. Na jej pierwszym miejscu znalazła się sprawa nieuwzględniania w planie gminnych wydatków środków na budowę zatok przystankowych przy drodze krajowej nr 79 w miejscowościach Dolany i Jaksice. Przypomnijmy, że mieszkańcy tych wiosek od ubiegłego roku walczą o godziwe warunki korzystania ze środków komunikacji publicznej. Na razie z mizernym skutkiem, gdyż część przystanków przy krajówce to zwykłe wymalowane na jezdni białą farbą "zęby". Pasażerowie uważają, że gmina powinna im pomóc w załatwieniu tej sprawy. Wójt odpowiada z kolei, że mieszkańcy mają rację, ale apele kierowane są pod niewłaściwy adres. - Właścicielem drogi jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Gdy słyszę, że ta instytucja z braku środków musiała zrezygnować z budowy 45 odcinków dróg, to czy można mieć nadzieję na inwestycję w Dolanach? A uważam, że jako gmina nie powinniśmy do niczyich dróg dopłacać. W tej chwili starostwo remontuje drogę powiatową do Proszowic i buduje przystanki, nie pytając nas o nic - przekonuje.
Koszyce są pierwszą gminą w powiecie, która przyjęła budżet na nadchodzący rok. Pozostałe mają czas do lutego.

Aleksander Gąciarz

[email protected]