Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pierwszy łańcuchowy przeszczep nerek

Magdalena Nałęcz
archiwum
Przełomowa operacja. Pacjenci, którzy brali udział w pierwszym w Polsce przeszczepie łańcuchowym nerek, dzień po operacji czują się dobrze.

W jednej sali nerkę od dawcy pobierano, w drugiej czekał na nią przygotowany do przeszczepu biorca. Dwudziestoosobowy zespół musiał pracować szybko i sprawnie, by sprostać historycznemu wyzwaniu w polskiej medycynie. Po blisko dwunastu godzinach zakończyła się pierwsza w Polsce operacja łańcuchowego przeszczepu nerek u trzech par w warszawskim Szpitalu Klinicznym Dzieciątka Jezus.

Dzień po zabiegu wszystko jest w porządku – powiedziała Aleksandra Tomaszek, koordynator transplantacyjny przedsięwzięcia. – Czekaliśmy na to parę lat i wreszcie się ziściło – stwierdził po operacji profesor Andrzej Chmura, jeden z trzech specjalistów biorących udział w przeszczepie.

W każdej z trzech par byli pacjenci, którzy chcieli zostać dawcami narządu dla bliskiej osoby, ale było to niemożliwe ze względów medycznych. W przypadku dwóch par przeszkodą była tak zwana niezgodność immunologiczna, natomiast u trzeciej z nich występował problem niezgodnej grupy krwi.

Jak stwierdził prof. Chmura, przeszczep, który wykonano w Szpitalu Klinicznym Dzieciątka Jezus, różni się od tego typu operacji mających miejsce w Ameryce oraz na Zachodzie, ponieważ jego łańcuch był „stosunkowo krótki i zamknięty”, czyli dotyczył wymiany tylko w obrębie danych par. Łańcuch otwarty jest natomiast powiązany z tzw. dawstwem altruistycznym, niedozwolonym w Polsce .

Przeprowadzony w Szpitalu Dzieciątka Jezus przeszczep łańcuchowy wymagał zgody sądu, ponieważ między bezpośrednimi dawcą i biorcą nie istniało pokrewieństwo. Był jednak możliwy ze względu na art. 13 Ustawy transplantacyjnej, który dopuszcza przekazanie narządów osobie niespokrewnionej w przypadku „szczególnych względów osobistych”.

Nietypowe było również przedstawienie sobie wcześniej uczestników przeszczepu. – _My zapoznaliśmy te pary. Oni wspierali się potem wspólnie. Od momentu, w którym się dowiedzieli, że mogą sobie pomóc, byli jak rodzina _– powiedział prof. Chmura.

W 2014 r. na 1179 przeszczepów nerek w Polsce 51 organów wzięto od żywych dawców. W warszawskiej klinice wykonywanych jest 40 proc. operacji tego typu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski