Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pies drapie się i zjada trawę? Musi go zbadać lekarz!

Dorota Dejmek
Zjadając trawę i korzonki, pies instynktownie uzupełnia niedobór witamin i minerałów, których pozbawiły go pasożyty wewnętrzne
Zjadając trawę i korzonki, pies instynktownie uzupełnia niedobór witamin i minerałów, których pozbawiły go pasożyty wewnętrzne FOT. 123RF
Zdrowie. Profilaktyczne podawanie psom co 6 miesięcy tabletek przeciw pasożytom wewnętrznym to minimum. Jeśli w domu są małe dzieci, preparat podajemy co 3 miesiące.

Pasożyty wewnętrzne, zwane potocznie robakami, stanowią jeden z ważnych problemów w hodowli psów. Z jednej strony jest to problem często bagatelizowany przez właścicieli zwierząt, natomiast z drugiej strony – nadmiernie wyolbrzymiany.

Brak apetytu u naszego pupila lub wręcz przeciwnie – nadmierny apetyt, biegunka lub trudności z wypróżnieniem, zbyt często in­te­r­pre­towane są przez opiekunów właśnie jako objaw robaczycy. Oczywiście, każdy z tych objawów może być efektem zarobaczenia, ale najczęściej nie jest. Diagnozę może postawić tylko weterynarz i lepiej samodzielnie nie podawać pieskowi preparatów odrobaczających, ponieważ – jeśli jest chory – jego stan może się pogorszyć.

Nie ulega jednak wątpliwości, że problem pasożytów wewnętrznych istnieje; co więcej – trudno go uniknąć. Pies podczas spacerów i kontaktów z innymi zwierzętami łatwo może ulec zarażeniu, zjadając nieświadomie jaja lub larwy pasożytów bytujące w ziemi lub na trawie (ich źródłem są odchody zarobaczonych psów; jajeczka mogą przetrwać w ziemi w stanie zdolnym do inwazji nawet wiele lat) albo „łapiąc” pchły (pchła jest żywicielem pośrednim tasiemca). Niewidoczne gołym okiem jaja mogą być także przenoszone na sierści – pies podczas toalety łatwo może połknąć intruza, podobnie, jak czyszcząc futro, łatwo może połknąć pchłę.

Dwa najczęściej spotykane rodzaje pasożytów jelitowych u psów to nicienie i tasiemce. Wbrew pozorom objawy robaczycy – zwłaszcza niezbyt nasilonej – są trudne do zauważenia. Takim objawem nie jest na pewno drapanie i wylizywanie odbytu.

Uwagę właściciela powinien zwrócić także zmienny apetyt psa, nowe dziwne smaki (np. zjadanie trawy, korzonków; pies instynktownie uzupełnia niedobór witamin i minerałów, których pozbawiły go pasożyty), wymioty (czasem można w nich znaleźć nicienia), matowa sierść, wychudzenie, anemia, biegunki, zaparcia, podatność na rozmaite schorzenia (robaczyca zmniejsza odporność). Obserwacja kału psa niewiele nam da (potrzebne są badania mikroskopowe), ale przyjrzyjmy się, czy nie ma w nim krwi – może to świadczyć o obecności włosogłówki, wplatającej się w śluzówkę jelit.

Wszystkie powyższe objawy powinny skłonić właściciela do kontaktu z weterynarzem. Oczywiście, mogą to być – jak wspomniano – symptomy różnych chorób, ale może to być po prostu inwazja pasożytów. Po zbadaniu i zważeniu psa, weterynarz przepisze odpowiednie środki i poinformuje, w jakim cyklu je aplikować.

Profilaktyczne podawanie psom co 6 miesięcy tabletek przeciw robakom to absolutne minimum. Jeśli w domu są małe dzieci – psy odrobaczamy co 3 miesiące. Psa odrobaczamy także zawsze po wytępieniu pcheł. I nie obawiajmy się, że zaszkodzimy naszemu pupilowi – współczesne preparaty są bezpieczne dla zwierząt, natomiast bezlitosne dla pasożytów.

Odrobaczaniu pies poddawany jest od szczenięcia (zarażenie w życiu płodowym i potem poprzez mleko matki): po raz pierwszy w 3-4 tygodniu życia, następnie 5 tygodni przed pierwszym szczepieniem. Generalnie, do 4. miesiąca życia szczenię odrobaczane jest 4-krotnie. Ponieważ u zwierząt zarobaczonych szczepienia ochronne zwykle nie dają oczekiwanego efektu (zachwiany jest system odporności), psa odrobaczamy w terminie 7-10 dni przed każdym szczepieniem.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski