Piesi i rowerzyści będą teraz bezpieczniejsi

Do jutra wykonawca ma czas, by zakończyć modernizację sygnalizacji w Luszowicach. Fot. Eliza Jarguz

Wielu mieszkańców Luszowic od dawna alarmowało, że poruszanie się pod wiaduktem na ul. 21 Stycznia jest niebezpieczne. Zamontowana tu sygnalizacja była wzbudzana jedynie przez samochody. Piesi i rowerzyści musieli wchodzić na jezdnię wraz z jadącymi w tym samym kierunku samochodami, ryzykując, że zostaną potrąceni. Tylko wtedy mogli przejść na drugą stronę na zielonym świetle. Z kolei wchodząc pod wiadukt przy czerwonym świetle łamali przepisy ruchu drogowego i też narażali się na niebezpieczeństwo. Mogli zostać potrąceni przez auta jadące od drugiej strony, które w tym czasie miały zielone światło. Kilka miesięcy temu po licznych postulatach mieszkańców zarząd powiatu zdecydował się sygnalizację zmodernizować, tak by mogli ją także wzbudzać piesi i rowerzyści.

- Wykonawca miał czas na wykonanie prac do końca maja. Niestety nie udało mu się wywiązać z umowy. Miał problemy ze sprowadzeniem niektórych elementów niezbędnych do zamontowania w sygnalizatorach. Sporządziliśmy więc aneks do umowy - wyjaśnia Grzegorz Żuradzki, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Chrzanowie.

Zgodnie z aneksem wykonawca ma czas na zmodernizowanie sygnalizacji świetlnej do 21 czerwca. Nic dziwnego, że przez cały ubiegły tydzień w Luszowicach można było codziennie zobaczyć pracowników ekipy remontowej, którzy przy otwartym ruchu wykonywali swoje prace. Obok istniejących sygnalizatorów świetlnych, wzbudzanych przez samochody, pojawiły się dwa inne, mniejsze. Zostały umieszczone po drugiej stronie jezdni i póki co są nieczynne. Dopiero po podpięciu wszystkich urządzeń piesi i rowerzyści będą mogli nacisnąć zamontowany tu przycisk i wzbudzić zielone światło.

- Przy wzbudzeniu zielonego światła przez pieszych czy rowerzystów, dla samochodów będzie świeciło się światło czerwone. Mieszkańcy będą mogli bezpiecznie przedostać się na drugą stronę - dodaje Żuradzki.

(LIZ)