Od razu przypomniała mi się kwestia z „Psów” Władysława Pasikowskiego, kiedy to po nieudanej akcji policjant, takoż wcześniej służący w SB, rozpaczał: - Ja się przydam… Ja znam wszystkie drukarnie, przejścia na granicy, kurierów… Ja znam całą opozycję…
Tak, to rzeczywiście kompetencje w normalnej policyjnej pracy mało przydatne. Tylko kto owych esbeków do owej normalnej pracy przyjmował?
Follow https://twitter.com/dziennipolski\Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?