Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pieskowa Skała. Królewska wizyta na zamku [WIDEO]

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Inscenizacja wizyty Króla Stanisława Augusta Poniatowskiego na zamku w Pieskowej Skale
Inscenizacja wizyty Króla Stanisława Augusta Poniatowskiego na zamku w Pieskowej Skale Fot. Barbara Ciryt
X Dni Kultury Staropolskiej świętowano w Pieskowej Skale. Tym razem tematem przewodnim była 230. rocznica wizyty króla Stanisława Augusta Poniatowskiego na tutejszym zamku.

Przygotowano inscenizację o tym, jak król i cała jego świta odwiedziła Dolinę Prądnika. Były występy, recytacje wierszy dla króla i XVIII-wieczne tańce dworskie. W rolę króla Stanisława Augusta Poniatowskiego wcielił się mieszkaniec gminy Skała Juliusz Chrząstowski, aktor Starego Teatru w Krakowie.

Jak przypomina kustosz Zamku w Pieskowej Skale Olgierd Mikołajski wizyta króla miała miejsce w lipcu 1787 roku. - Było to po I rozbiorze Polski. Król umówił spotkanie z carycą Katarzyną II, a jego celem było zapobieganie kolejnym rozbiorom Polski - przypomina kustosz Mikołajski.

Spotkanie z carycą odbyło się 6 maja w Kaniowie na Dnieprze, stanowiącym granicę państw. W drodze powrotnej król Polski miał sposobność rozmowy z cesarzem austriackim Józefem II. Następnie Stanisław August w drodze do Warszawy zatrzymał się w Krakowie, potem pojechał do Krzeszowic, Olkusza, Bolesławia i Pieskowej Skały.

- Właścicielką zamku była wówczas Urszula z Potockich Wielopolska, ale podczas wizyty króla była nieobecna. Monarchę w imieniu gospodarzy przyjmowali Ludwika i Eliasz Wodziccy. Z Pieskowej Skały urządzono królowi wycieczkę do Ojcowa ze zwiedzaniem jaskini Ciemnej - dodaje kustosz.

Autor: Barbara Ciryt

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski