Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijana matka

Redakcja
Limanowska policja zatrzymała nietrzeźwą 24-letnią matkę, która miała pod opieką 11-miesięczną córkę. Funkcjonariusze przedstawili kobiecie zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo uszczerbku na zdrowiu. Otrzymała ona dozór policyjny. Sprawa została skierowana do Sądu Rodzinnego.

Sprawa trafiła do Sądu Rodzinnego

Sprawa trafiła

Limanowska policja zatrzymała nietrzeźwą 24-letnią matkę, która miała pod opieką 11-miesięczną córkę. Funkcjonariusze przedstawili kobiecie zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo uszczerbku na zdrowiu. Otrzymała ona dozór policyjny. Sprawa została skierowana do Sądu Rodzinnego.

   Policjanci zostali wezwani w niedzielę na interwencję do jednego z domów w Laskowej, gdzie miało dojść do scysji między uczestnikami spotkania, na którym pojawił się alkohol. Gdy funkcjonariusze zjawili się na miejscu, zaszła konieczność skontrolowania stanu trzeźwości osób tam przebywających. Okazało się również, że pod opieką pijanej mamy jest 11-miesięczna dziewczynka.

   - Mieszkanka Limanowej wybrała się poprzedniego dnia z malutką córką w odwiedziny do znajomych w Laskowej - powiedział wczoraj "Dziennikowi" kom. Tadeusz Stachak, rzecznik prasowy limanowskiej policji. - Jak to czasem bywa, odwiedziny przerodziły się w imprezę, gdzie pito alkohol. Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że matka w tym czasie nie opiekowała się należycie dzieckiem. Dziewczynka płakała. W tym czasie zajmował się nią i karmił inny domownik. Matka w momencie zatrzymywania miała ok. 1,5 promila alkoholu. Dziecko trafiło do szpitala w Limanowej. Zostało przebadane. Lekarze nie stwierdzili, by było zaniedbane, czy źle odżywione. Było zdrowe. Wcześniej otrzymywaliśmy sygnały, że matka nie do końca właściwie zajmowała się córką. Został jej przedstawiony zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo uszczerbku na zdrowiu.

   - Matka w momencie zatrzymywania miała ok. 1,5 promila alkoholu - kontynuuje kom. Tadeusz Stachak. - Dziecko trafiło do szpitala w Limanowej. Zostało przebadane. Lekarze nie stwierdzili, by było zaniedbane, czy źle odżywione. Było zdrowe. Wcześniej otrzymywaliśmy sygnały, że matka nie do końca właściwie zajmowała się córką. Został jej przedstawiony zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo uszczerbku na zdrowiu.

   Prokuratura Rejonowa w Limanowej wszczęła w tej sprawie dochodzenie.

   - Jest to dopiero wstępna faza postępowania - mówi prokurator nadzorujący dochodzenie. - Sprawa jest skomplikowana. W najbliższym czasie będziemy wzywać świadków.

   Jak nam powiedział wczoraj przewodniczący Wydziału III Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego w Limanowej, materiały wpłynęły do sądu. Sędzia rodzinny podjął decyzję w kwestii uregulowania sytuacji prawnej dziecka do czasu zakończenia procesu sądowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski