Zaczęło się od awantury domowej, podczas której pijany 27--latek nie tylko obrażał swoich bliskich, ale też rozbijał meble i tłukł naczynia. Patrol policji usiłował go uspokoić, co wywołało jednak jeszcze większą agresję.
Gdy funkcjonariusze zdecydowali o zatrzymaniu pijanego mężczyzny, ten rzucił się do ucieczki. Został jednak schwytany, choć nie było to proste zadanie. - Podczas zatrzymania stawiał bardzo duży opór - mówia Łukasz Ostrę-ga, rzecznik prasowy Komendy Policji w Bochni.
Agresja nie słabła nawet po skuciu go kajdankami i umieszczeniu w radiowozie. Jeden z policjantów został przez niego ugryziony.
Mężczyzna trafił do aresztu. Teraz ma poważne problemy. Po wytrzeźwieniu usłyszy bowiem prokuratorskie zarzuty. Grozi mu co najmniej kilka lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?