Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piknik ekologiczny i Dzień Dziecka na amfiteatrze w Proszowicach [ZDJĘCIA]

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
W niedzielne popołudnie na amfiteatrze w Proszowicach równolegle odbywały się Dzień Dziecka i Piknik Ekologiczny. Obie imprezy były ze sobą powiązane tematycznie

Makulatura, plastikowe opakowania, szkło, zużyte baterie. To wszystko można było oddawać w niedzielę podczas kolejnego ekopikniku w Proszowicach. W zamian firma Miki, nowy odbiorca odpadów z terenu gminy, przekazywał sadzonki roślin. - W tej chwili liczba osób segregujących odpady w naszej gminie to około 50 procent. Ich liczba jednak rośnie - mówi kierująca Wydziałem Rolnictwa i Ochrony Środowiska UGiM w Proszowicach Małgorzata Kwiatkowska.

Na ten wzrost zainteresowania segregacją wpływ ma wzrost opłaty za wywóz odpadów. O ile do tej pory mieszkańcy płacili po 7 zł (za odpady segregowane) i 10 zł (za zmieszane) od osoby miesięcznie, to po rozstrzygnięciu kolejnego przetargu na tę usługę stawki wzrosły do 10 i 15 zł. Efekt: w ostatnim czasie wpłynęło około 100 deklaracji o chęci sortowania śmieci.

Podczas niedzielnego pikniku można się też było dowiedzieć, jak należy to właściwie robić. Jak się okazuje najczęstszym błędem jest wrzucanie do worków plastikowych butelek, które nie zostały wcześniej zgniecione. W efekcie samochody wożą „powietrze”. Nie wszystkie odpady są też selekcjonowane. - Nadal w pojemnikach osób segregujących zdarzają się puszki czy pojemniki plastikowe. Generalnie jakość segregacji nadal pozostawia wiele do życzenia. Na pewno trzeba będzie zwiększyć działania kontrolne i uświadamiające. Firma też będzie musiała tego dopilnować, bo obowiązują ich poziomy recyclingu - mówi Małgorzata Kwiatkowska.

Według zapowiedzi już w przyszłym roku przy ul. Jagiełły w Proszowicach miałby powstać punkt selektywnej zbiórki odpadów komunalnych. Będzie to wiata o wymiarach 10 na 16 metrów, z pojemnikami, gdzie będzie można umieścić selektywnie zebrane surowce. Nowy punkt zastąpi tymczasowy obiekt tego typu, który od kilku lat funkcjonuje w Kowali.

Podczas niedzielnego pikniku mieszkańcy mogli się też zapoznać m. in. z ofertą nowoczesnych kotłów centralnego ogrzewania oraz montażu instalacji opalanej płynnym gazem. Piknik był połączony z odbywającym się równolegle Dniem Dziecka. Najmłodsi mieszkańcy stworzyli "legalne" graffiti, malowali twarze, byli częstowani słodyczami. Na scenie występowali przedszkolacy i animatorzy zabaw. Nie mogło zabraknąć pokazów sprzętu strażackiego, a organizowane dla dzieci konkursy nawiązywały tematycznie do pikniku ekologicznego.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 14. "Biber"

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski