Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna. Mistrzostwa Małopolski sędziów. Oświęcim nie przebrnął eliminacji

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Drużyna Kolegium Sędziów w Oświęcimiu po mistrzostwach Małopolski w Krakowie, w hali Bronowianki.
Drużyna Kolegium Sędziów w Oświęcimiu po mistrzostwach Małopolski w Krakowie, w hali Bronowianki.
Oświęcimscy sędziowie piłkarscy w poprzednich latach halowych mistrzostw Małopolski przyzwyczaili kibiców do dobrych wyników i miejsc w ścisłej czołówce. W tegorocznej rywalizacji nie udało im się jednak przebrnąć przez sito eliminacji. Podobnie było z innymi ekipami zachodniej Małopolski, czyli Wadowicami i Chrzanowem. Mistrzostwo zdobyła Limanowa.

Regulamin turnieju przewidywał mecze w grupach systemem „każdy z każdym”, a do ćwierćfinału awansować miały po dwie pierwsze drużyny z każdej grupy oraz dwie najlepsze z trzecich miejsc. Każdy zdobyty punkt, a nawet bramka, miały zatem kolosalne znaczenie dla końcowego układu tabeli.

Grupa B, do której zostali rozlosowani sędziowie z Oświęcimia. już na starcie wydawała się bardzo wyrównana. Na początek oświęcimianom przyszło się zmierzyć ze swoimi kolegami z Nowego Targu – aktualnymi wicemistrzami Małopolski.

- Dla nas był to rewanż rewanż za przegrany ubiegłoroczny półfinał 0:3 – zwraca uwagę Lucjan Wesołowski, kierownik oświęcimskiej ekipy. - Tym razem na rozpoczęcie turnieju padł bezbramkowy remis.

W drugim grupowym spotkaniu oświęcimscy rozjemcy przegrali z Brzeskiem 1:2. a honorową bramkę zdobył Łukasz Łabaj. - Zapłaciliśmy cenę za zbyt otwartą grę – uważa Lucjan Wesołowski. - Trzeba było pilnować remisu. Mielibyśmy przynajmniej punkt, a okazało się, że zostaliśmy z niczym.

Nad oświęcimską drużyną zawisło widmo przedwczesnego odpadnięcia z turnieju. Trzeci mecz przyszło zatem zagrać pod presją wyniku. Tymczasem okazał się najłatwiejszym i zarazem najlepszym w wykonaniu Oświęcimia, który pokonał Wieliczkę 3:0. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Łukasz Łabaj, a listę snajperów uzupełnił Bogdan Wanat.

Zgodnie z tradycją, ostatni mecz grupowy decydował o pozostaniu w turnieju. Wygrana dawała awans natomiast przy remisie trzeba było czekać na inne rozstrzygnięcia.

Spotkanie z Nowym Sączem rozpoczęło się od prowadzenia oświęcimian, dzięki trafieniu Łukasza Łabaja. Niestety, gdy wydawało się, że wszystko jest pod kontrolą, minutę przed końcem meczu rywale wyrównali. Było zbyt późno, żeby Oświęcim mógł pokusić się o zwycięskie trafienie.

Drużyna sędziów z Oświęcimia w czterech meczach zdobyła 5 punktów, więc musiała liczyć na „pomoc” innych. W ostatnim meczu grupowym pomiędzy Brzeskiem i Nowym Targiem nie mógł paść remis. - Niestety, sprawdził się najgorszy scenariusz, bo bezbramkowy remis sprawił, że przedwcześnie odpadliśmy z turnieju – żałuje Lucjan Wesołowski.

Wobec zaistniałej sytuacji, Brzesko, Nowy Targ i Oświęcim legitymowały się takim samym dorobkiem punktowym w całym turnieju, więc dla ustalenia kolejności konieczne było ułożenie tzw. małej tabelki z wynikami tylko pomiędzy zainteresowanymi drużynami, a w niej oświęcimianie wypadli najgorzej.

Tegoroczna rywalizacja sędziów przyniosła kilka niespodzianek. Przedwcześnie odpadło kilku faworytów. W Oświęcimiu podkreślają, że zabrakło im przede wszystkim szczęścia. Dwa lata temu byli mistrzami, a przed rokiem zakończyli rywalizację na 4. pozycji. Jak pokazała tegoroczna rywalizacja nie tylko w fazie grupowej, ale także późniejsza pucharowa, każdy mógł wygrać z każdym. - Przed nami jeszcze, na początku lutego, jeszcze mistrzostwa zachodniej Małopolski, w której zmierzymy się tylko z kolegami z Chrzanowa, Olkusza i Wadowic, więc tam będziemy chcieli się pokazać z lepszej strony – deklaruje Wesołowski.

Ćwierćfinały: Żabno-Limanowa 2:3, Nowy Targ-Brzesko 0:1, Myślenice-Gorlice 1:0, Kraków-Nowy Sącz 2:0

Półfinały: Limanowa-Brzesko 3:1, Myślenice-Kraków 2:3

o 3 miejsce: Brzesko-Myślenice 2:3

Finał: Limanowa-Kraków 1:1, w karnych 7:6.

Skład drużyny Kolegium Sędziów Oświęcim: Emilian Jurzak (bramkarz) – Grzegorz Hendzlik, Wojciech Włodarczyk, Łukasz Łabaj, Maksymilian Nowak, Konrad Karaśkiewicz, Krystian Sroka, Sebastian Sroka, Bogdan Wanat. Prezes KS Oświęcim – Zbigniew Walus. Trener drużyny – Ryszard Drzyżdżyk. Kierownik drużyny – Lucjan Wesołowski.

DZIEJE SIĘ W SPORCIE - KONIECZNIE SPRAWDŹ:

Rafał Wisłocki. Pod jego wodzą Wisła Kraków nie zginie

Królewski. Łemko z Hańczowej na ratunek Wiśle

Sergiu Hanca z Cracovii: Kocham derby!

Michał Probierz dostał wielką władzę w „Pasach”

[Wielkie triumfy Polaków na Wielkiej Krokwi ZDJĘCIA ](https://dziennikpolski24.pl/puchar-swiata-w-skokach-narciarskich-w-zakopanem-na-wielkiej-krokwi-polacy-odniesli-duzo-sukcesow-zdjecia/ar/13812850#sport)

Mariusz Wach: Czekam na rewanż z Arturem Szpilką

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Piłka nożna. Mistrzostwa Małopolski sędziów. Oświęcim nie przebrnął eliminacji - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski