Piłka ręczna

II liga piłkarek ręcznych

Komplet lidera

Bramki: Wojton 11, Leszczyńska 7, Reizner 4, Maniewska 3, Gruchała 2, Pietras 1 - Kowalcze i Szewerdak po 5, Latoń, Podoba i Stokłosa po 4, Marzec 3, Blak i E. Nędza po 2.
Gościbia, która już wcześniej zapewniła sobie awans do I ligi, zakończyła sezon z kompletem zwycięstw. Sobotnia wygrana była najniższą z wszystkich, ale głównie dlatego, że trener Władysław Piątkowski znowu dawał szansę gry swym juniorkom młodszym. W 16 min, przy stanie 4-8, wpuścił je na boisko i 4-bramkowa przewaga przyjezdnych utrzymała się do końca pierwszej połowy.
Przez 20 min drugiej połowy w ekipie Gościbi grały starsze zawodniczki. Przy stanie 21-27 na parkiet ponownie weszły ich młodsze koleżanki (cały mecz broniła Rusek). Tym razem nie spisywały się one tak dobrze jak przed przerwą, ale zdołały zapewnić drużynie zwycięstwo. Gościbia poprzedni mecz rozegrała cztery tygodnie wcześniej, starsze szczypiornistki od tego dnia prawie w ogóle nie trenowały...
Juniorki starsze trenera Wojciecha Miodońskiego grały bardzo ambitnie, dlatego gdy rywalizowały z młodszymi rywalkami gra nabierała rumieńców. Szczególnie mogła się podobać gra w wykonaniu Wojton i Leszczyńskiej. Gościbia to jednak (jeszcze?) dla krakowianek zbyt wysokie progi.
(FIL)

Pierwsza w historii

TOMEX Kraków - SIÓDEMKA Jarosław 28-24 (17-13).
Bramki: Kawa 10, Krakwiecka 5, Adamajtis i Karolina Gawłowicz po 4, Stempińska 3, Karolina Gawłowicz i M. Gutowska po 1 - Nakonieczna 8, Flisak 6, Tama 4, Byzdra, Gilarska i Maziarek po 2.
Krakowianki na zakończenie sezonu odniosły pierwsze w historii zwycięstwo nad jarosławiankami. Wynik może sugerować, że przyszło im ono w miarę łatwo, tymczasem gra była zacięta, okresami wyrównana. W 10 min było 4-4, w 16 min krakowianki nawet przegrywały 6-8. Dopiero od 22 min, od stanu 10-10, zaznaczyła się przewaga miejscowej drużyny, która grała bardzo dobrze w obronie, co było - obok ograniczenia swobody ruchów najbardziej doświadczonej zawodniczki Siódemki, Byzdry - kluczem do jej sukcesu.
W 35 min krakowianki prowadziły nawet 20-15, ale przyjezdne nie dały za wygraną. W 46 min było już tylko 23-20, a w 52 min 24-23. W końcówce spotkania Tomex zdobył 4 gole, a stracił tylko 1, zapewniając sobie pewna wygraną.
W Tomeksie (grającym bez Żuki - miała chrzciny) wyróżniły się Kawa i Krakowiecka. W Siódemce, występującym w optymalnym składzie, najbardziej podobała się Nakonieczna. (FIL)

II liga piłkarzy ręcznych

Zabrakło chęci

KUSY Kraków - ISKRA Polonica Kielce 28-34 (10-16).
Bramki: Ćmil 7, Barski i Franczak po 5, Ermel 3, Jarosz, Klimek i Mularczyk po 2, Mylak i Sowiński po 1 - Karbownik 9, Adamczyk i Glita po 6, Przybylski 5, Adach i Bednarski po 3, Mochocki 2.
Pierwsza połowa meczu była w miarę wyrównana. W 23 min było 5-5. W tym momencie na 2 min wykluczony został kielczanin Przybylski. Krakowianie nie potrafili jednak wykorzystać osłabienia rywali i zamiast objąć prowadzenie stracili 2 gole! Potem stracili jeszcze jednego, co wybiło ich z rytmu. Kielczanie zaczęli panować na boisku i kontrolować grę.
W drugiej połowie spotkania bardziej doświadczony zespół Iskry (Przybylski ocierał się o reprezentację, Karbownik grał w ekstraklasie) nie dał sobie już wydrzeć zwycięstwa z rąk, do końca dominując na parkiecie. Wprawdzie w tej części gry oba zespoły strzeliły po tyle samo bramek, ale kielczanie zachowali przewagę z pierwszej połowy.
Na początku meczu dobrze spisywał się Franczak, w drugiej połowie skutecznie rzucał Ćmil, ale to były zbyt małe atuty, by można było pokonać Iskrę. -Możnabyło jednak nawiązać walkę ipostarać się obardziej korzystny wynik. Może nie namiarę zwycięstwa, ale przynajmniej mniejszej różnicy bramek. Zabrakło chęci walki owygraną - przekonywał po meczu Marek Ćmil, trener krakowian.
W najbliższą środę Kusy rozegra na własnym boisku zaległy, przełożony z poprzedniej kolejki, mecz z AZS Katowice. Początek o godz. 18.
(FIL)

Wyniki i tabele lig piŁki rĘcznej

Puchar Polski mężczyzn: piłkarze ręczni Vive Kielce zdobyli Puchar Polski. W rewanżowym meczu finałowym w Płocku miejscowa Wisła wygrała z zespołem z Kielc 37-27, ale pierwszy mecz Vive wygrało wyżej - 35-25.
II**liga kobiet** (grupa IV): pauzowały Kłos Kasia Olkusz i Otmęt Krapkowice. Rozgrywki zostały zakończone. Awans do I ligi uzyskała Gościbia Sułkowice.

1. Gościbia
   10
   20
   282-194

2. Siódemka
   10
   14
   270-231

3. Tomex
   10
   8
   254-276

4. AZS Kusy II
   10
   8
   239-276

5. Kłos
   10
   7
   254-273

6. Otmęt
   10
   3
   236-285

II**liga mężczyzn** (grupa IV): MKS Siemianowice - Juvenia Rzeszów 38-20, AZS AWF Katowice - Stal II Mielec 45-31. Do rozegrania pozostała jeszcze jedna kolejka. Awans do I ligi zapewniła sobie Iskra Polonica Kielce.

1. Iskra
   10
   17
   341-213

2. AZS Katowice
   8
   13
   289-222

3. Siemianow.
   9
   10
   223-221

4. Juevnia
   9
   6
   205-286

5. Kusy
   8
   4
   208-248

6. Stal II M.
   9
   2
   226-312

(FIL)