–_ Dobrze czuję się w __tym klubie. Krzeszowicki klimat chyba mi sprzyja _– uśmiecha się 34-letni napastnik, w tym sezonie strzelec czterech z dziewięciu goli zdobytych przez Świt. Do klubu pierwszy raz przyszedł w 2001 roku (zespół wywalczył awans do III ligi), później dwa razy odchodził, ale gdy wracał, to z dobrym skutkiem. W sezonie 2007/08 dał się zapamiętać tym, że będąc w Świcie tylko jesienią sięgnął po tytuł króla strzelców „okręgówki” (24 gole).
– W rundzie jesiennej poprzedniego sezonu grałem w Górzance Nawojowa Góra, w klasie B. Nie byłem wtedy w stanie pogodzić pracy z grą na wyższym szczeblu _– wyjaśnia napastnik. _– Ale pracę zmieniłem, a koledzy namówili mnie, żebym wrócił do Świtu i __pomógł drużynie.
Świtowi pomógł, natomiast Górzanka jest dziś zespołem A-klasowym, w którym Gawęcki pełni rolę trenera. – Prowadziłem już wcześniej seniorów Strażaka Kokotów (zawodnik wywodzi się z tej miejscowości – przyp.) i Dragona Szczyglice. No i oczywiście młodzież. Lubię pracę trenerską, chcę to robić – przyznaje.
W Świcie, którego kadra sporo latem się zmieniła, jest wielu piłkarzy młodszych od Gawęckiego o kilkanaście lat. W ostatnim meczu (2:2 z Jutrzenką Giebułtów) wystąpiło sześciu młodzieżowców, czterej z nich to nowi w zespole.
_– Po niektórych chłopakach widać, że to dla nich pierwsze konktakty z seniorską piłką. Wydaje mi się, że w meczu na mecz będziemy wyglądali coraz lepiej, powoli się „docieramy”. A o co gramy w tym sezonie? Chcemy być w górnej połowie tabeli, na __siódmym, ósmym miejscu _– mówi Paweł Gawęcki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?