Jak ustalili policjanci ze słomnickiego komisariatu, gdy pilot był blisko celu zauważył wyciek oleju silnikowego i zadymienie. Postanowił lądować awaryjnie; wybrał do tego pole kukurydzy. Miękki grunt spowodował uszkodzenie części samolotu przy przednim kole, natomiast wysokie rośliny uszkodziły klapę skrzydła. 19-letni pilot wyszedł cało z tego zdarzenia. Tłumaczył policjantom przybyłym na miejsce, że wyleciał sprawną maszyną. Funkcjonariusze potwierdzili, że był trzeźwy, a wstępne ustalenia nie wskazują na to, żeby naruszył przepisy prawa lotniczego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
