Pionierska inicjatywa wydawnicza Capelli

Capella Cracoviensis to pierwszy zespół muzyki klasycznej w Polsce, który będzie wydawać płyty w stworzonej przez siebie wytwórni. Pierwszą samodzielnie zrealizowaną przez CC płytą w barwach Iteratio jest „Karłowicz - serenada 1896”, która zainicjowała z końcem kwietnia działalność nowej krakowskiej wytwórni płytowej.

Płyta kosztuje 20 zł i można ją nabyć podczas koncertów zespołu. „Iteratio (...) to przedsięwzięcie, które - mamy nadzieję - wyznaczy nową jakość na polskim rynku wydawniczym. To przedsięwzięcie pozwalające na większą swobodę i otwarte na muzykę klasyczną, niekoniecznie wykonywaną na instrumentach historycznych” - czytamy w komunikacie zespołu.

Jak tłumaczy Paweł Szczepanik z Capelli Cracoviensis, nowa wytwórnia to na razie projekt efemeryczny. - Iteratio to pewnego rodzaju etykieta i marka, tak jak realizowany przez Capellę letni projekt Theatrum Musicum - mówi.

Pomysł na własne wydawnictwo płytowe zrodził się z potrzeby swobody. Choć Capella wydaje płyty dla prestiżowych wytwórni, takich jak brytyjska Decca, francuska Alpha i Universal Musica Polska, to nie wszystko można tą drogą wydać. Jak dodaje Szczepanik negocjacje z wytwórniami trwają długo, a wydając muzykę własnym sumptem można nie tylko cały proces przyspieszyć, ale mieć nad nim większą kontrolę.

Kolejny powód, dla którego zespół zdecydował się wzorem artystów muzyki elektronicznej wydawać własnymi siłami płyty, jest dosyć prosty. - Chcemy mieć wizytówki naszej działalności. Idąc na spotkanie z kimś wręcza się wizytówkę. Miło, jeśli wręczymy więc stworzoną przez nas płytę, którą będzie właśnie taką wizytówką - wyjaśnia Szczepanik.

Z kolei szef Capelli Cracoviensis tłumaczy, że za pośrednictwem własnej wytwórni zespół pragnie promować i prezentować mniej popularny repertuar. - W ramach naszej misji, zamiast książek programowych i innych wydawnictw wolimy wydawać płyty z konkretnymi utworami. Dziś czas trwania płyty to 80 minut i często jest tak, że na siłę próbuje się połączyć i upchać na niej utwory, które nie mają ze sobą nic wspólnego. Chcemy, żeby takie single z pojedynczymi utworami stały się naszym znakiem rozpoznawczym - mówi szef Capelli Cracoviensis Jan Tomasz Adamus.

Plany wydawnicze nowej oficyny są bogate. Jeszcze w tym roku pod szyldem Iteratio Capella wypuści kilka krążków, z nagranym już materiałem. Na swoją premierę czekają m.in. album z utworami chóralnymi Arvo Pärta i Franza Liszta, projekt Trio Basso, czyli utwory na altówkę, wiolonczelę i kontrabas oraz nagrane w ub. roku „Requiem” Mozarta.

Równolegle Capella nie rezygnuje ze swoich planów związanych z nagrywaniem płyt dla uznanych, dużych wytwórni. Z końcem roku w renomowanych oficynach ukażą się aż trzy płyty: opera „Adriano in Siria” Pergolesiego (Decca), Koncert f-moll Chopina zagrany przez Mariusza Klimsiaka na fortepianie historycznym (Avi Music) oraz klasyczne symfonie z okresu burzy i naporu (Avi music).

[email protected]