Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Polczak: Będę się trzymał środka obrony

Rozmawiał Jacek Żukowski
Rozmowa z Piotrem Polczakiem, piłkarzem Cracovii.

– Trwa nowy etap – przygotowania do sezonu. Myśli Pan, że nadzieje, które rozbudziliście w końcówce wiosny, zostaną podtrzymane i jesienią?

– Apetyty wzrosły. Nasza gra w końcówce sezonu mogła się podobać. Wyniki mówią same za siebie. Myślę, że spokojnie trzeba do tego podejść, tworzy się nowa drużyna. Trzon był, teraz jest kilku nowych chłopaków, może ktoś jeszcze dojdzie. Poprzeczkę zawiesiliśmy sobie o jeden poziom wyżej i życzyłbym sobie, by z tego poziomu nie schodzić, a myśleć o tym, by iść do przodu i robić postępy.

– Co oznacza jeden poziom wyżej? Miejsce w czołowej ósemce, czy jeszcze coś więcej?

– Nie wiem, nie chciałbym składać deklaracji. Piłka weryfikuje marzenia. Każdy z nas indywidualnie też sobie stawia cele. Chcemy tu stworzyć dobry zespół. Jak będziemy dobrze grać, to i wyniki przyjdą.

– Możecie stanowić wielką zagadkę dla kibiców, bo mieliście udaną końcówkę sezonu. Rywale byli słabi czy Cracovia mocna?

– Podstawa to jest dobre przygotowanie, a jak będzie, czas pokaże. Patrząc na nasze ostatnie mecze, można powiedzieć, że graliśmy mądrą, konsekwentną piłkę.

– Doszedł Hubert Wołąkiewicz, konkurent do Pańskiej pozycji środkowego obrońcy. Jest więc trzech zawodników do dwóch miejsc, bo oprócz was jeszcze Sreten Sretenović.

– Bartek Rymaniak też grał na pozycji stopera, nie tylko na prawej obronie. Nie powiem nic nowego: konkurencja wytwarza nowe ambicje w człowieku i poprawia tylko jakość.

– Znacie się z Hubertem lepiej?

– Tylko z boiska, mieliśmy okazję grać przeciwko sobie.

– Po odejściu Adama Marciniaka Cracovia ma kłopot z lewą obroną. Pan może tam zagrać?

– Zdarzało mi się, gdy byłem w Rosji. Natomiast najlepiej czuję się na nominalnej pozycji, czyli na środku obrony. I tego się będę trzymał. Czasem zachodzi konieczność zmiany, oczywiście się temu podporządkuję, ale to już jest w gestii trenera.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski