W ulubionym barze Piotra S. - Vis-à-vis, gdzie stoi jego pomnik - zabrzmiała napisana po jego śmierci przez Jana Nowickiego i Jana Kantego Pawluśkiewicza piosenka „Konwalie, bzy albo pet”. I to oni z Grzegorzem Turnauem i zespołem muzyków ją wczoraj wykonali. Była i piosenka opiewająca legendarny Piotrowy „Plac na Groblach”, a Andrzej Sikorowski przypomniał swój „Żal za Piotrem S.”
Na cmentarzu Rakowickim z kolei, reprezentujący Stowarzyszenie Sieć Solidarności Edward Nowak, jedna z legend małopolskiej Solidarności, umocował do grobu Piotra Skrzyneckiego przyznawany od 2014 r. Medal „Dziękujemy za wolność”. Rok temu pośmiertnie otrzymał go właśnie Piotr Skrzynecki. - Dzięki Tobie w najtrudniejszych czasach czuliśmy się wolni - mówił wczoraj Leszek Wójtowicz. Obecny był także inny działacz Solidarności - Józef Lassota, prezydent Krakowa w okresie, gdy Piotr Skrzynecki otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Miasta Krakowa.
Tu piwniczni artyści wykonali jeden z ulubionych hymnów Piotra - „Ta nasza młodość”.
Inny hymn - „Dezyderata” - zabrzmiał w Bazylice Mariackiej podczas odprawionej w intencji Piotra Skrzyneckiego mszy św., po której piwniczanie przenieśli się do swej siedziby, by tam piosenkami i monologami sławić tego, bez którego ten kabaret nie byłby fenomenem, jakim się stał.
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?