Piotrkowice Małe. Na przełaj przez las uczcili Cichociemnych

Trzydzieści osób, kobiet i mężczyzn, stanęło na starcie I Biegu Przełajowego ku Czci Cichociemnych. Wyruszyli spod Zespołu Szkół w Piotrkowicach Małych, by pokonać pięciokilometrową trasę, wiodącą m. in. przez las w Koniuszy. Pogoda była znakomita, a na dystansie, poza podbiegami, trzeba się było zmagać z grząskim po porannym deszczu gruntem.

Pierwszy na mecie, z wyraźną przewagą nad konkurentami, zjawił się Damian Aksamit z Mniszowa Kolonii, student ostatniego roku Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Mówi, że regularne treningi rozpoczął w lutym tego roku. Stara się biegać dwa, trzy razy w tygodniu.

- Trenujemy na tym terenie co sobotę z naszą grupą i dobrze znam te wszystkie podbiegi. Trasa była jednak wymagająca, trzeba było się nieźle wysilić, aby wygrać - mówił na mecie zwycięzca.

Na trasie długo kroku dotrzymywał mu Kamil Patura, który ostatecznie przybiegł na drugiej pozycji. Na najniższym stopniu podium stanął Włodzimierz Król. Czwarty w klasyfikacji męskiej był Mateusz Grzegorczyk, a piąty Piotr Stefańczyk.

Wśród kobiet najlepsza okazała się Małgorzata Piotrowicz z Proszowic. Właścicielka biura rachunkowego i mama dwójki dzieci regularnie biega od maja (trzy razy w tygodniu bieg plus siłownia). - Ciężka trasa. Takie pięć kilometrów w terenie to jakby przebiec 10 kilometrów po asfalcie. Na podbiegach było bardzo grząsko - wyjaśnia zwycięzczyzni.

Kolejne miejsca w kategorii kobiet zajęły Joanna Bogacz, Paulina Słodowska, Magdalena Wilk-Olszycka i Aleksandra Michalec.

Zarówno zwycięzca klasyfikacji męskiej, jak i najlepsza z kobiet, są członkami powołanej niedawno grupy SRTG (Spartan Race Training Group), której założycielem jest Łukasz Szaporów, nauczyciel wychowania fizycznego w piotrkowickim Zespole Szkół. To on był również głównym organizatorem biegu.

- Chcemy rozpowszechniać na naszym terenie takie biegi trialowe. Jest taka potrzeba, bo biega coraz więcej osób. Dlatego chcieliśmy, aby mogli ze sobą rywalizować. A nasz Zespół Szkół jest do tego idealnym miejscem. Mamy urozmaicony teren, wiele osób możemy zaangażować do organizacji. Liczymy, że podobny bieg będziemy organizować co roku zapowiada Łukasz Szaporów.

Amatorzy biegania już we wtorek, 26 września, będą mieli kolejną okazję, by się sprawdzić. Planowany jest wtedy bieg memoriałowy z Koniuszy do Proszowic ku czci gen. Bolesława Nieczui -Ostrowskiego.

Współorganizatorem imprezy było Stowarzyszenie “Nasz Stańczyk”.

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 20

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto