Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pirotechnik w piwnicy

EK
O tym, że w piwnicy budynku przy ul. Zielińskiej 20 znajduje się swoisty magazyn niebezpiecznych materiałów, policja dowiedziała się wczoraj w południe, przy okazji prowadzonego dochodzenia w innej sprawie. Niemal natychmiast ogłoszono alarm. Wezwano straż pożarną, pogotowie gazowe i inne służby ratownicze. Zdecydowano o przeprowadzeniu ewakuacji - zarówno kilku klatek tego bloku, jak też dzieci i personelu z pobliskiego przedszkola. Z budynków wyprowadzono w sumie 100 osób.

Ewakuacja stu osób na krakowskim osiedlu

W piwnicy bloku na jednym z krakowskich osiedli znaleziono niebezpieczne materiały pirotechniczne oraz chemikalia. Przed ich zabezpieczeniem policja ewakuowała mieszkańców i dzieci z pobliskiego przedszkola.

- Wjednej zpiwnic ujawniono podejrzane substancje chemiczne zgromadzone wsłoikach, pudełkach ipojemnikach. Materiały te należały do16-latka, który składował je wpiwnicy sąsiada. Ze wstępnych ustaleń wynika, że są to materiały niebezpieczne, których posiadane jest zabronione, aktórych zmieszanie wodpowiednich proporcjach i____spreparowanie mogło stanowić zagrożenie - mówi Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Po godzinie 15 większość mieszkańców budynku wróciła już do mieszkań, a przedszkolaki zostały odebrane przez rodziców. W rękach policji znalazł się 16-letni uczeń technikum chemicznego podejrzewany o gromadzenie niebezpiecznych substancji. Z nieoficjalnych informacji wynika, że miał on przeprowadzać w piwnicy bloku eksperymenty i produkować tam petardy.
Zabezpieczone substancje zostaną poddane dokładnym badaniom, które określą ich skład chemiczny, przeznaczenie oraz zagrożenie, jakie mogły stanowić. (EK)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski