Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PiS chce sparaliżować Trybunał Konstytucyjny [WIDEO]

Grzegorz Skowron
Spór wokół Trybunału Konstytucyjnego coraz bardziej się zaostrza
Spór wokół Trybunału Konstytucyjnego coraz bardziej się zaostrza Piotr Smoliński
Polityka. Partia rządząca już płaci za swoje działania - Nowoczesna wygrywa pierwszy sondaż

W nocy z wtorku na środę do Sejmu trafił kolejny projekt ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. PiS nazywa ją naprawczą, ale jej przyjęcie ma doprowadzić do całkowitego paraliżu TK.

Wyrok Trybunału opublikowany. Śledztwo prokuratury wciąż trwa

Źródło: TVN24

Najważniejsza zmiana dotyczy sposobu orzekania przez Trybunał. Ma się to odbywać tylko w tzw. pełnym składzie i do tego przynajmniej przez 13 z 15 sędziów. Obecnie zdecydowana większość wyroków podejmowana jest w 5-osobowym gremium, a za pełny skład uznawanych jest co najmniej 9 sędziów obecnych na sali.

Dostosowanie się do nowego warunku wymaga przyjęcia w skład Trybunału osób wybranych przez PiS, co sam TK zakwestionował w wyroku z 9 grudnia. Bez nich - według nowej definicji PiS - nie ma mowy o pełnym składzie, bo TK ma dziś - zgodnie z opiniami konstytucjonalistów - 10 sędziów czynnych.

Jest jeszcze trzech poprawnie wybranych w poprzedniej kadencji, ale do tej pory nie zostali zaprzysiężeni przez prezydenta Andrzeja Dudę, więc orzekać nie mogą. Wczoraj rano w Dzienniku Ustaw został opublikowany wyrok TK z 3 grudnia potwierdzający ten wybór. - To nie zmienia opinii prezydenta w tej sprawie. Prezydent zaprzysiągł pięciu sędziów wybranych przez Sejm, nie może przyjąć przysięgi od kolejnych - tłumaczył Marek Magierowski, rzecznik Andrzeja Dudy.

Kolejna nowość to konieczność osiągnięcia 2/3 głosów do wydawania orzeczeń TK. Przy skomplikowanych i kontrowersyjnych sprawach może z tym być kłopot. Już teraz przy wyrokach zdarza się wiele głosów odrębnych, oznaczających, że część sędziów ma inne zdanie niż większość członków Trybunału. Konstytucjonaliści uważają, że takie rozwiązanie jest sprzeczne z konstytucją, bo ona mówi: „Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego zapadają większością głosów”.

- Konstytucja nie zabrania ustawodawcy doprecyzowania pewnych zapisów - przekonywał jednak poseł Stanisław Piotrowicz, który dziś w imieniu partii rządzącej zaprezentuje w Sejmie projekt ustawy.

Są w nim także pomysły na obniżenie rangi najważniejszego sądu w Polsce. Sędziowie mają składać ślubowanie przed marszałkiem Sejmu, a nie prezydentem. Zniknie zapis o niezawisłości sędziów, a także o tym, że siedzibą TK jest Warszawa. Gdzie może zostać przeniesiony? - Na Kamczatkę - rzucił w RMF FM wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki, zaznaczając od razu, że to żart. Podczas manifestacji popierających działania PiS pojawiały się transparenty z napisem „Trybunał won za Don”. Samo przeniesienie Trybunału poza stolicę kraju będzie symbolem tego, że ta instytucja nie jest aż tak ważna.

Za to ważne jest, dlaczego PiS chce takich zmian. W uzasadnieniu do projektu ustawy o TK pojawiło się zdanie, że chodzi o „dopasowanie rozwiązań prawnych do zamierzeń programowych większości parlamentarnej”. Zarówno prezes PiS Jarosław Kaczyński, jak i premier Beata Szydło publicznie mówili, że jeśli nie zmieni się TK, to zagrożone będzie 500 zł na dziecko, obniżenie wieku emerytalnego i wprowadzenie podatku od banków i hipermarketów. Opozycja uważa jednak, że chodzi o inne ustawy, o których PiS na razie nie mówi głośno, a które mogą być sprzeczne z konstytucją. Chodzi np. o zmiany umożliwiające powoływanie urzędników bez konkursu (ustawa w tej sprawie już jest w Sejmie).

I wszystko wskazuje na to, że rządząca partia zaczyna płacić za sposób, w jaki demoluje TK. W kilku sondażach zanotowała spadek notowań, w badaniu IBRiS dla Super Expressu liderem została Nowoczesna, a PiS jest na drugim miejscu. W najbliższą sobotę Komitet Obrony Demokracji ponownie organizuje manifestacje w proteście przeciwko rządom PiS. Ich miejscem nie będzie tylko Warszawa, ale również inne miasta. W Krakowie protest połączony ze śpiewaniem kolęd ma odbyć się na Rynku Głównym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski