Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PiS ma nową ustawę o TK [WIDEO]

Grzegorz Skowron
Grzegorz Skowron
PiS twierdzi, że dąży do kompromisu w sprawie Trybunału Konstytucyjnego. Opozycja odrzuca nowy projekt
PiS twierdzi, że dąży do kompromisu w sprawie Trybunału Konstytucyjnego. Opozycja odrzuca nowy projekt fot. Michał Dyjuk
Kryzys konstytucyjny. Opozycja twierdzi, że to kolejna próba pokazania na zewnątrz, że kompromis jest możliwy.

Grupa posłów PiS złożyła wczoraj w Sejmie projekt nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Część jej zapisów jest powieleniem rozwiązań z poprzedniej nowelizacji, którą w marcu zakwestionował TK.

- To jest próba wyjścia z kompromisem przed kolejnym spotkaniem z liderami klubów, w tym klubów opozycyjnych. To będzie materiał, który będzie przedmiotem dyskusji - przekonuje wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki, szef klubu PiS.

WIDEO: PiS ma projekt nowej ustawy o TK S. Piotrowicz: Opozycja miała różne rozwiązania, ale żadne nie było konstruktywne

Źródło: TVN24/x-news

Według przewodniczącego klubu PO Sławomira Neumanna, nowy projekt to „wrzutka PiS”, która ma pokazać przebywającej w Polsce Komisji Weneckiej, że możliwe jest rozwiązanie kryzysu konstytucyjnego. Jak zaznacza Kamila Gasiuk-Pihowicz, posłanka Nowoczesnej, o kompromisie będzie można mówić dopiero wtedy, gdy rząd opublikuje orzeczenie Trybunału z 9 marca, uchylające grudniową nowelizację ustawy o sądzie konstytucyjnym.

Nowy projekt pojawia się zanim pracę skończył zespół ekspertów powołany przez marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, który miał przedstawić pomysł na rozwiązanie kryzysu.

Poseł Stanisław Piotrowicz, który ma przedstawiać w Sejmie kolejne propozycje PiS, mówi, że nic nie stoi na przeszkodzie, by ewentualne uwagi ekspertów wprowadzić później do uchwalonej ustawy. To oznacza, że PiS chce szybko przyjąć nowe zasady działania TK, bo zespół pod przewodnictwem prof. Uniwersytetu Warszawskiego Jana Majchrowskiego zakończy pracę dopiero za dwa miesiące.

Według posła Piotrowicza nowa ustawa to wyjście z kompromisem, bo zapisy w niej są nieco łagodniejsze niż w grudniowej nowelizacji. Np. pełny skład TK to 11 z 15 sędziów, poprzednio PiS proponował 13. Utrzymana jest kolejność rozpatrywania zgłoszeń od najstarszych, ale w niektórych sprawach, np. skargi konstytucyjnej, można by tę kolejność pominąć. Nadal jednak wyroki musiałyby zapadać większością dwóch trzecich głosów - za jego wydaniem musi się opowiedzieć 7 z 11 sędziów. Samą ustawę o TK musiałoby kontrolować co najmniej 11 sędziów, co nawet przy sporze o to, którzy sędziowie zostali prawidłowo wybrani i którzy mogą orzekać, umożliwia zbadanie nowej ustawy przez TK. Ale nie wcześniej niż po 2 miesiącach od jej przyjęcia.

- Moje doświadczenie wskazuje, że składanie takich projektów przez PiS powoduje, że ta wojna z Trybunałem po prostu się zaognia - ocenia posłanka Gasiuk-Pihowicz.

- Dopiero co przedstawiliśmy nasz projekt, on ma kilkadziesiąt stron, opozycja jeszcze nie zdążyła się z nim dokładnie zapoznać, a już słyszymy z jej strony totalną krytykę - ripostuje poseł Piotrowicz.

Opozycja zarzuca PiS, że projekt był napisany na kolanie, zawiera wiele sprzeczności i błędów. Wskazuje też, że w nowej ustawie nie ma ani słowa o uchyleniu grudniowej nowelizacji, co ma być - według opozycji - uznaniem wyroku TK uchylającego tę nowelizację.

[email protected]

">

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski