Jarosław Kaczyński zaznaczył, że miejsce, w którym kongres się odbywa (sąsiedztwo Wierzchosławic) nie jest przypadkowe. - Przyjechaliśmy tu zaczerpnąć z idei, które tworzył Wincenty Witos, który był wielkim Polakiem, walczył o niepodległość, był premierem w trudnych czasach. Prawo i Sprawiedliwość jest teraz kontynuatorem polskiego ruchu ludowego to dla nas duma i honor - mówił.
Premier Beata Szydło podziękowała rolnikom i mieszkańcom wsi, którzy w ubiegłorocznych wyborach oddali głosy na PiS. - Mamy tę siłę, by pokonywać kolejne trudności, nie dawać się tym, którzy robią wszystko, by Polsce nie wiodło się dobrze, ale wiemy, że wy za nami stoicie - zaznaczała. Uczestnicy kongresu głośno wiwatowali na część polityków PiS. Natomiast kilkudziesięcioosobowa grupa Komitetu Obrony Demokracji z Tarnowa obok hali sportowej, gdzie odbywał się kongres skandowała m.in.: „Wolność, równość, demokracja”. Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz nazwał podawanie się PiS za spadkobiercę ruchu ludowego „czystym oszukiwaniem społeczeństwa”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?