Pistolet i kilkaset sztuk amunicji

TARNÓW. Nielegalny arsenał

   Jak usłyszeliśmy, na jego ślad trafiono dzięki "operacyjnym ustaleniom". Policja nie chce zdradzać przedwcześnie szczegółów rozpoczętego śledztwa.
   - Mogę jedynie powiedzieć, że w mieszkaniu zatrzymanego mężczyzny znaleziono pistolet gazowy, a także 320 sztuk amunicji do broni myśliwskiej oraz 16 do broni gazowej - informuje kom. Krzysztof Ryba z KMP Tarnów. - Na ich posiadanie i przechowywanie nie posiadał on zezwolenia.
   To drugi w tym roku przypadek wykrycia nielegalnego arsenału. W lutym br. u byłego funkcjonariusza SB z Tarnowa znaleziono pięć dobrze zakonserwowanych pistoletów, karabinek sportowy, dwa ręczne granaty i ponad tysiąc sztuk amunicji. Całe to uzbrojenie stanowiło podobno jego "rodzinną pamiątkę".
   W ubiegłym zaś roku policja skonsfikowała m.in. kbks i 27 sztuk amunicji bojowej w Niedomicach. W Tarnowie, w mieszkaniu przy ul. Szpitalnej znaleziono karabin z obciętą kolbą i lufą, bagnet i 57 sztuk amunicji; to wszystko należało do nieżyjącego już obywatela miasta. Innemu tarnowianinowi odebrano rewolwer, dwa pistolety "walter" i "colt" oraz dwieście sztuk ostrej amunicji. Przy użyciu rewolwera straszył sąsiadów w kamienicy przy ul. Wałowej.
   Zatrzymanemu wczoraj tarnowianinowi grożą poważne konsekwencje. Kodeks karny przewiduje surowe kary dla posiadaczy i handlarzy nielegalnej broni. Samo przechowywanie broni bez zezwolenia zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. Za produkowanie i handel grozi już do 10 lat więzienia. Nieumyślna utrata broni służbowej karana jest grzywną albo pozbawieniem wolności do roku, a za udostępnianie innym legalnej broni można otrzymać nawet dwuletni wyrok.
    (mab)