Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PKN Orlen i Synthos razem pójdą po energię z atomu

Artur Kiełbasiński
Artur Kiełbasiński
Wizualizacja elektrowni stosującej SMR. Źródło: GE Hitachi
Wizualizacja elektrowni stosującej SMR. Źródło: GE Hitachi
7 grudnia została powołana spółka celowa joint venture Orlen Synthos Green Energy, która zajmie się wdrażaniem w Polsce projektu SMR - małych reaktorów jądrowych. Zdaniem ekspertów, to przyszłość energetyki.

Spółka zajmować się będzie przygotowaniem projektu i komercjalizacją technologii mikro- i małych reaktorów jądrowych, a w szczególności rozwiązania GE Hitachi BWRX-300. Zadanie spółki będzie polegało m.in. na wytypowaniu lokalizacji pod budowę MSR na terenie naszego kraju, a później przeprowadzenie inwestycji oraz prowadzenie działalności operacyjnej. Pierwszy reaktor ma powstać w 2029 r.

PKN Orlen i Synthos Green Energy będą miały po 50 proc. udziałów w spółce i tyle samo głosów na Zgromadzeniu Wspólników.
Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek ocenia, że energetyka jądrowa, szczególnie pochodząca z SMR, będzie miała ogromne znaczenie w procesie zmian energetycznych w naszym kraju i w odchodzeniu od paliw kopalnych.

– Energetyka jądrowa będzie jednym z najtańszych źródeł wytwarzania energii. Liczymy, że pierwszy reaktor powstanie w naszym kraju do 2029 roku. Już jest podpisany list intencyjny w sprawie ustalenia warunków dostaw pierwszych reaktorów do Polski - powiedział Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen podczas konferencji 7 grudnia.

Jak podkreślał prezes Obajtek, inwestycje SMR i MMR mają mieć pozytywny wpływ na środowisko i zredukować emisję dwutlenku węgla.

- Energetyka oparta m.in. o reaktory modułowe będzie atrakcyjnym uzupełnieniem portfolio energetycznego opartego o odnawialne źródła energii i gaz – ocenia Daniel Obajtek.

Według wyliczeń ekspertów, stworzenie reaktora BWRX-300 zajmuje tylko ok. 1/3 czasu potrzebnego na budowę tradycyjnej dużej elektrowni jądrowej. Koszty budowy (w przeliczeniu na mocy) także są o ok. 30 proc. niższe niż w przypadku "dużych projektów atomowych".

Energia niezbędna dla przemysłu

Dawid Piekarz, prezes Instytutu Staszica, ocenia, że w nadchodzących dekadach energia z SMR będzie miała ogromny wpływ na polski system energetyczny.

- Jeśli popatrzymy w dłuższej perspektywie, 10-20 lat, to sądzę, ze możemy mówić nawet o 50 SMR na dobry początek, to takie rozsądne minimum. W polskich miastach widok SMR stanie się czymś normalnym - ocenia ekspert.

Dawid Piekarz podkreśla, że dostęp do taniej i czystej energii jest niezbędny dla polskiego przemysłu. - Ale aby je tanio wytwarzać, musimy mieć dostęp do taniej i czystej energii. Podkreślam ten element – czystej. Bo odbiorcy coraz częściej będą chcieli wiedzieć, jak wytwarzane są produkty i czy nie obciążają środowiska. Ta czysta energia będzie czynnikiem konkurencyjnym. SMR jako źródło czystej energii jest dla polskiego przemysłu kluczowe - mówi Dawid Piekarz w rozmowie z Polska The Times.

Mały reaktor i duże korzyści

W Polsce stosowane mają być reaktory BWRX-300 produkowane przez GE Hitachi. W ostatnich dniach ogłoszono, że pierwszy SMR oparty na tym właśnie rozwiązaniu powstanie w Kanadzie.

Wykorzystywać go będzie Ontario Power Generation (OPG), jedna z największych firm energetycznych w tym kraju. Rozpoczęcie działania pierwszego reaktora planowane jest na 2028 rok.

SMR to reaktory o mocy poniżej 300 MW, czyli ponad 4 razy mniejszej niż moc reaktorów operujących w obecnie budowanych elektrowniach jądrowych. Ich budowa jest znacznie tańsza i bardziej efektywna ekonomicznie, niż budowa tradycyjnych reaktorów jądrowych.

Jak twierdzą przedstawiciele kanadyjskiej spółki, zatrudnienie bezpośrednie i pośrednie dałoby około 700 miejsc pracy podczas opracowywania projektu, 1600 miejsc pracy podczas produkcji i budowy, 200 miejsc pracy podczas operacji i 160 miejsc pracy podczas likwidacji.

Wpływ na Produkt Krajowy Brutto Kanady może wynieść ponad 2,5 miliarda dolarów.

Jeszcze ważniejszy wydaje się wpływ tego reaktora na klimat. Pojedynczy SMR o wielkości około 300 megawatów może zapobiec emisji dwutlenku węgla o wielkości do 2 Mt (megatona - to milion ton) rocznie.

Jak oceniają przedstawiciele GE, blisko 300 polskich firm ma potencjał, by stać się częścią łańcucha dostaw przy budowie elektrowni z reaktorami BWRX-300. Aktualne szacunki dostawcy technologii pokazują, że około 50% wydatków związanych z budową elektrowni z reaktorem BWRX-300 może zostać wydatkowana w Polsce.

W polskich fabrykach już powstają elementy elektrowni jądrowych. W 2019 r. we wrocławskiej fabryce GE Power wyprodukowano 400-tonowy stojan generatora energii dla elektrowni jądrowej w Darlington. Konstrukcją w Europie zainteresowane są również Czechy i Estonia, co powoduje, że Polski przemysł może stać się hubem produkcyjnym dla BWRX-300 i nie tylko, w tym regionie Europy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: PKN Orlen i Synthos razem pójdą po energię z atomu - Dziennik Bałtycki

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski