Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Walka o piece węglowe jeszcze trwa

Redakcja
Tydzień temu władze województwa małopolskiego zaskoczyły krakowian pomysłem dopuszczenia do użytku niskoemisyjnych pieców węglowych. Wczoraj prezydent Krakowa niespodziewanie oznajmił, że zaskoczenie sprzed tygodnia jest już nieaktualne.

Grzegorz Skowron: EDYTORIAL

Grubo mylą się ci, którzy myślą, że ekolodzy już wygrali, a pokonani powinni czuć się wszyscy obrońcy palenia węglem. Bój o czyste powietrze ciągle trwa, a wynik tego starcia może jeszcze nieraz być zaskakujący.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Marszałek może wygasi wszystkie piece węglowe >>

Skoro tak łatwo marszałek i jego zastępcy mogli ulec namowom, by dopuszczalne było palenie w niskoemisyjnych kotłach, a teraz równie szybko obiecali prezydentowi miasta zmianę tej decyzji, to można spodziewać się kolejnych niespodzianek. Nietrudno wyobrazić sobie, że po spotkaniu np. z górnikami albo właścicielami domków jednorodzinnych zarząd województwa dokona kolejnego zwrotu.

Dziwić może nieco fakt, że spotkanie marszałka województwa Marka Sowy z przedstawicielami Krakowskiego Alarmu Smogowego, walczącego o całkowity zakaz palenia węglem, nie przyniosło przełomu. Tymczasem wystarczyła rozmowa z prezydentem Jackiem Majchrowskim, by ten usłyszał, że powrót do koncepcji całkowitego wyeliminowania węgla jest możliwy i realny.

To może dowodzić jednego – że argumenty nie mają tu żadnego znaczenia, a liczy się polityka. Za tym drugim przemawia też to, że wielu dziennikarzy sugeruje, iż właśnie na braku stanowczych i radykalnych decyzji stracą krakowscy politycy. Oczywiście w oczach większości wyborców, bo węglem pali w mieście mniejszość. Nawet jeśli jest to kilkudziesięciotysięczna mniejszość.

O tym, czy zostanie wprowadzony zakaz palenia węglem, dowiemy się tak naprawdę po ostatecznym głosowaniu w sejmiku. Teoretycznie już w przyszłym miesiącu, ale i tu może być kolejna niespodzianka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski