Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dobroczynność a kryzys zaufania

Redakcja
Polacy znani są z masowych zbiórek pieniężnych i darów na rzecz potrzebujących. Dzięki temu m.in. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy biła kolejne rekordy finansowe i wyposażała w nowoczesny sprzęt szpitale w całym kraju.

Anna Agaciak: EDYTORIAL

Nie pozostajemy obojętni także wobec kataklizmów dotykających ludzi na całym świecie. Nie ma wątpliwości, że og­romne znaczenie dla dobroczynności ma przekonanie o skuteczności wspólnego działania. Działając w dużej grupie można przecież osiągnąć więcej niż samemu. I nie jest wtedy w stanie naszych planów pokrzyżować żaden kryzys finansowy. Niestety, dobroczynność dotknął inny kryzys – kryzys zaufania.

CZYTAJ TAKŻE: Fundacje w niełasce. Pomagamy sami. >>

Trudno być zaskoczonym, że organizacje zajmujące się zbiórkami charytatywnymi odnotowują coraz mniejsze wpływy. I to wcale nie dlatego, że przestaliśmy wspierać potrzebujących. Organizacjom zaszkodziły skandale, które podważyły ich reputację. A oberwali nawet ci, którzy pracują uczciwie i ciężko. Tak było choćby z wpłatami na konto kościelnych organizacji dobroczynnych, takich jak Caritas, które słono zapłaciły za szeroko opisywane afery obyczajowe wśród duchowieństwa.

Innym fundacjom "przysłużył” się niewątpliwie Jakub Śpiewak, prezes fundacji Kid­protect. Wpłacane na konto jego instytucji pieniądze pan prezes wydawał na siebie – a konkretnie na drogie ubrania, kosmetyki i wakacje – do czego zresztą się przyznał. Trudno się dziwić Polakom, że słysząc jak roztrwoniono pieniądze, które przekazali na pomoc dzieciom, tracą zaufanie do fundacji. Tym bardziej że nie tylko Kidprotect nas zawiódł.

Wolimy pomagać bez pośredników. Otwieramy portfele, gdy słyszymy o dramatach konkretnych ludzi, przedstawianych z imienia i nazwiska. Chcemy ich wspierać wpłacając pieniądze na subkonta lub kupując to, czego potrzebują. Polacy wiedzą bowiem, że warto pomagać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski